60 lat z fotografią za pan brat
Jubileusz 60-lecia Białostockiego Towarzystwa Fotograficznego podsumowano retrospektywną wystawą zbiorową. Składa się na nią blisko 100 zdjęć 26 autorów: od Ryszarda Zięckowskiego, Zbigniewa Sadowskiego czy Zdzisława Rynkiewicza aż do najmłodszych adeptów fotografii. – Chodziło nam o pokazanie tego, że każdy może znaleźć swoje miejsce nawet wśród ludzi wybitnych – mówi Cezary Fabiszewski. – W Towarzystwie są przecież bardzo zasłużeni członkowie Związku Polskich Artystów Fotografików, jest więc od kogo się uczyć!
Jubileuszowa wystawa, istniejącego od 1953 roku Białostockiego Towarzystwa Fotograficznego, nie bez powodu trafiła do łomżyńskiej Galerii Pod Arkadami na Starym Rynku.
– Ta wystawa wpisuje się w wymianę kulturalną pomiędzy Białymstokiem a Łomżą – mówi kierownik galerii Przemysław Karwowski. – Dziś otwieramy u nas wystawę białostocką, a w przyszłym miesiącu będzie rewizyta fotografików łomżyńskich w Białymstoku. Wcześniej mieliśmy taką wymianę wystaw z Ostrołęką, jest też planowana taka wymiana w Suwałkach.
– Ostrołęka i Łomża są bardzo prężnymi ośrodkami jeśli chodzi o fotografię i bardzo bym sobie życzył, żeby do tej prężnej działalności wciągnięto również Białystok – dodaje Cezary Fabiszewski.
Białostoccy fotografowie nie mają jednak większych powodów do kompleksów, prezentując na rocznicowej wystawie wybór najróżniejszych fotografii. Są wśród nich zarówno tradycyjne, analogowe zdjęcia, jak też wykonywane cyfrowymi lustrzankami i obrabiane komputerowymi programami. Wszystkie mają jednak wspólny mianownik, ukazując człowieka bądź miejsca lub sytuacje, w których przyszło mu żyć: nie tylko w regionie czy w Polsce, ale też w odległych krajach.
– Każdy pokazuje to, pod czym jest gotów się podpisać – mówi Cezary Fabiszewski. – Nawet zrezygnowaliśmy z tak powszechnego organu jak komisja artystyczna, bo doszliśmy do wniosku, że skoro jest to wystawa jubileuszowa, to członkowie Towarzystwa sami będą za siebie odpowiadać.
Wystawa jest też dowodem na to, że wspólne zainteresowania jednoczą pokolenia, bowiem w Towarzystwie udzielają się ludzie, pomiędzy którymi jest nawet 60 lat różnicy, jednak nie ma mowy o konflikcie pokoleń – wręcz przeciwnie, młodzież chętnie korzysta z doświadczenia starszych mistrzów.
– Cieszy nas to, że pomimo tego, że obecnie każdy może robić zdjęcia, to młodzi ludzie przychodzą do nas – mówi Cezary Fabiszewski. – A jak przychodzą, to już zostają!
– To może nie do końca mój jubileusz, bo sam fotografuję znacznie krócej, ale 60 lat przyjaciół, z którymi fotografuję – mówi Krzysztof Kadziewicz.– Nikt tu nikogo do niczego nie zniechęca, a wręcz przeciwnie, istnieje wymiana pokoleniowa. Cieszy mnie, że ludzie starsi, często z ogromnym dorobkiem, traktują mnie jak równego sobie, bo łączy nas wspólna pasja!
W Galerii Pod Arkadami do 12 listopada można oglądać zdjęcia: Andrzeja Alickiego, Ewy Bijak, Radosława Ciepłuchy, Zbigniewa Ciepłuchy, Szymona Dykierta, Cezarego Fabiszewskiego, Danuty Grodzkiej, Adama Jakubowskiego, Kazimierza Jankowskiego, Krzysztofa Kadziewicza, Agnieszki Kałanczyńskiej, Wiesława Koryckiego, Patrycji Łapszo, Piotra Mikulaka, Janusza Niechwiedowicza (1939- 2011), Cezarego Nowa, Macieja Pietryńczaka, Agnieszki Pileckiej, Łukasza Resiaka, Zdzisława Rynkiewicza, Zbigniewa Sadowskiego, Joanny Sawickiej, Krystyny Tomaszuk, Marka Tomaszuka, Czesława Zdanowicza, Wojciecha Zdanowicza i Ryszarda Zięckowskiego.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk