Mistrzowie świata breakdance z CTGroup w Korei Południowej
Troje tancerzy z Crazy Twisting Group, formacji tanecznej stworzonej i prowadzonej przez Marka Kisiela w Łomży, otrzymało zaproszenie na 3. edycję międzykontynentalnych zawodów tanecznych „Unexpected”, jakie w Seulu (Korea Południowa) odbędą się od 15. do 17. kwietnia. B'girl Agata Głowacka (lat 24) i dwóch b'boyów: Paweł Chwatko (lat 25) i Maciej Brzostowski (lat 21) zmierzą się na tanecznym parkiecie z medalowymi ekipami, m.in., USA, Kanady, Korei, Tajwanu i Japonii.
- Czeka nas solidna dawka wiedzy o tańcu breakdance na poszczególnych kontynentach i treningów z najlepszymi – opowiada Maciej Brzostowski, który z Agatą i Pawłem wyleciał w poniedziałek o godz. 18. z Warszawy, ażeby prze Katar i Doha dotrzeć we wtorek po południu do Seulu w Korei. Wcześniej zdobywali punkty w siedmiu eliminacyjnych zawodach od października do grudnia, aby wziąć udział w finale Polskiej Ligi Tańca Breakdance 28. maja w Poznaniu. - Prawie cały tydzień w Korei dobrze nam zrobi przed zbliżającym się finałem. Szkoda, że nie mogło pojechać nas więcej...
Przetańczyć cały świat i... marzyć
Maciek jest ponadto aspirującym podróżnikiem, chciałby o swoich wyprawach pisać artykuły, blog, może książki, a także ilustrować relacje zdjęciami z wypraw na krańce Ziemi. Na razie pochodzący z Grabowa tancerz i absolwent II LO w Łomży ma przed sobą zawody „Unexpected”, mistrzostwa i ukończenie AWF w Białej Podlaskiej, gdzie zbliża się koniec trzeciego roku. Wybrał specjalizację: trener przygotowania motorycznego, co pozwoli mu zajmować się w pracy z dziećmi i młodzieżą tym, co kocha: tańcem do utraty tchu. Może wróci po studiach do Łomży, żeby wyszkolić mistrzów.
Zaproszenie do Korei ma związek z organizowanymi przez Pawła Chwatko w marcu w Siedlcach zawodami „Przetańczyć cały świat” - Dance The World. Sędziował na niej b-boy Krops z Seulu (rocznik '94), którego historia poruszyła środowisko taneczne: miał całkowity paraliż z powodu wypadku na treningu, lecz nie poddał się, uporczywie dążąc do odzyskania władzy w kończynach, i po 7 miesiącach zaczął chodzić. To on podsunął pomysł, aby również Paweł Chwatko wziął udział w panelu dyskusyjnym z legendami breakdance. Od tego było o krok do udziału w turnieju CTG.
- Warto marzyć! Ta wiadomość niewątpliwie znaczyła dla mnie bardzo wiele! - entuzjazmuje się Paweł Chwatko, zwany w świecie tańca Chadzikiem. - Kilka dni temu zostałem zaproszony do wzięcia udziału jako gość w panelu dyskusyjnym podczas 20th Century B-Boys 14th Anniversary Weekend. Jak zobaczyłem obsadę panelu: Ringo (USA), Vicious (Kanada), Frost Flow (Kanada), Jacky Burnz (Tajwan) i Fire (Korea), to nie wierzyłem, czekałem do ostatniej chwili na jakieś potwierdzenie! Do tej pory mogłem oglądać czy słuchać wywiadów tych osób tylko poprzez Internet. I dzieje się! Będę miał zaszczyt zasiąść razem z niezwykłymi ludźmi z całego świata i opowiedzieć o swojej wizji hip hopu i o naszym projekcie Dance The World. To więcej niż zwykły projekt czy wyjazd, to staje się naszym życiem każdego dnia. Cieszymy się, że są ludzie, którzy doceniają to, co robimy, spełniają marzenia! Dziękujemy B'boy Darkhorse i 20th Century B-Boys.
- Znajdujemy się w czołówce tańca breakdance nie tylko w Polsce, a więc damy z siebie wszystko, żeby dobrze pokazać się także przed komisją zawodów w Seulu – zapewnia Maciek Brzostowski. - Może przywieziemy medal albo puchar, a na pewno wrócimy z dobrymi pomysłami na przyszłość.
Mirosław R. Derewońko