Łomżyńskie sacrum i profanum
Efekty pracy artystów biorących udział w międzynarodowym plenerze plastycznym Społecznego Stowarzyszenia Prasoznawczego „Stopka” zaprezentowano na wystawie w Galerii Sztuki Współczesnej. Twórcy z Białorusi, Litwy, Niemiec, Polski, Ukrainy i USA niemal w komplecie wzięli udział w wernisażu, ponieważ plener nie tylko po raz pierwszy odbywał się w Łomży, ale też jeszcze trwał w momencie otwarcia wystawy. – W tych pracach znalazły swoje odbicie tematyka regionalna związana z życiem duchowym miejscowego społeczeństwa i naturalne piękno stworzonego przez Boga krajobrazu, będącego użytkowanym przez nas darem! – podkreślał kurator pleneru, prof. Andrzej Strumiłło.
Tegoroczny plener „Stopki” odbywał się pod hasłem „Świętość i świeckość” i trwał od 30 czerwca do 9 lipca. Artyści w tym czasie nie tylko pracowali, ale też zwiedzali miasto, a sam temat dawał im nieograniczone wręcz możliwości. Dlatego Łomża, czy jej zabytki sakralne, często były tylko punktem wyjścia do twórczych eksperymentów i prac o niemal uniwersalnym wymiarze.
– Tak jak wszyscy malowali Łomżę, to ja tak trochę dla przekory, bo przecież wcześniej nieraz ją już malowałam, postanowiłam podejść do tematu inaczej – mówi Iwona Sielska, artystka mieszkająca kiedyś w Łomży. – Liceum plastyczne ma piękną pracownię graficzną w której kiedyś pracowałam i tam zrobiłam te grafiki – myślałam o kilku, wyszło 15, z czego na wystawie prezentuję trzy.
Na wystawie nie zabrakło też bardziej realistycznych obrazów przedstawiających łomżyńskie świątynie z katedrą na czele, ale też urokliwych pejzaży, fotografii, różnorodnych rzeźb czy ceramiki. Pomimo tego, iż na pracę twórczą, w ścisłym znaczeniu tego słowa, uczestnicy pleneru mieli zaledwie pięć dni, powstało tak wiele, że bez trudu złożyły się na zorganizowaną i przygotowaną bardzo spontanicznie wystawę.
– Łomża jest nieprzebranym źródłem tematów, myślę, że może 1/100 z nich została tu wykorzystana – podkreśla malarka Teresa Adamowska, biorąca udział w plenerach „Stopki” od 11 lat. – Dlatego jeszcze wszystko przed nami i mam nadzieję, że jeszcze będzie tu kiedyś plener, bo są w Łomży piękne, warte uwiecznienia miejsca!
– Świętość i świeckość to bardzo trudne, nośne i wieloznaczne hasło, bo trudno tu wskazać na dosłowną tematykę – ocenia prof. Andrzej Strumiłło. – Staramy się być bogatsi duchowo. Składają się na to takie wartości jak prawda, dobro i piękno. Dochodzą do tego niesprzyjające człowiekowi warunki – świeckość: trudy naszego życia, choroby, kłopoty, zło, które często sami sobie czynimy. Ale nawet w tej świeckości jest i powinno być miejsce na elementy sprzyjające medytacji, modlitwie i sztuce!
Wystawę można oglądać do 8 sierpnia w Galerii Sztuki Współczesnej Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży przy ul. Długiej 13.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk