Arcydzieła polskiego malarstwa w łomżyńskim muzeum
Wystawę czasową „Malarstwo polskie przełomu XIX i XX wieku” otwarto w Muzeum Północno-Mazowieckim w Łomży. Składa się na nią 110 obrazów ponad 60. najwybitniejszych polskich malarzy tamtego okresu, w tym Alfreda Wierusza-Kowalskiego, Teodora Axentowicza, Józefa Chełmońskiego, Jacka Malczewskiego, Wojciecha Weissa i Leona Wyczółkowskiego. – To jak dotąd największa w Łomży wystawa polskiego malarstwa XIX w., dająca możliwość obcowania ze sztuką najwyższej rangi – podkreśla Jerzy Jastrzębski, dyrektor muzeum. – Obrazy tej klasy rzadko wędrują po Polsce, niełatwo je wypożyczyć, bo są bardzo cenne – udało się to nam dzięki współpracy z Muzeum Okręgowym w Suwałkach!
Suwalskie muzeum może pochwalić się jedną z najciekawszych w kraju kolekcji polskiego malarstwa XIX i XX w., regularnie uzupełnianą od kilkudziesięciu lat. Jej podstawą są dzieła jednego z najwybitniejszych polskich artystów, urodzonego w Suwałkach Alfreda Wierusza-Kowalskiego (1849- 1915).
– Kolekcja ta opiera się na dwóch podstawowych zbiorach: twórczości Alfreda Wierusza-Kowalskiego i innych malarzy, którzy żyli i kształcili się w Monachium oraz dzieł malarzy z przełomu XIX i XX w., związanych z Akademią Sztuk Pięknych w Krakowie – mówi Jerzy Brzozowski, dyrektor Muzeum Okręgowego w Suwałkach.
Najciekawsze prace z tego zbioru, uzupełnione czterema obrazami wypożyczonymi od prywatnych kolekcjonerów, można do 27 kwietnia oglądać w łomżyńskim muzeum. Są wśród nich pejzaże, sceny rodzajowe, martwe natury i portrety, dające niemal pełny przegląd polskiego malarstwa tamtego okresu. Pierwszą część ekspozycji poświęcono patronowi wystawy oraz artystom, którzy spędzili w Monachium niemal całe życie, albo dużą jego część, stając się często malarzami znanymi w całej Europie.
– Sztuka polska w tym czasie rozkwitała, a malarstwo stanęło, po raz pierwszy w swojej historii, na równi z malarstwem europejskim – mówi kurator wystawy Eliza Ptaszyńska. – Było to możliwe dzięki Monachium i środowisku, które tam tak prężnie się rozwijało. Polacy jeździli tam przede wszystkim po to, by uczyć się malarstwa historycznego. Czołowym przedstawicielem tego nurtu był Alfred Wierusz-Kowalski. Jego obrazy na tej wystawie, „Orszak” i „Ekscytująca podróż” są wypożyczone z prywatnej kolekcji i oddają najlepiej cechy malarstwa Wierusza-Kowalskiego: nastrojowość i dynamizm. Nie istniało jeszcze przecież kino i w tamtych czasach to malarstwo dostarczało takich ekscytujących przeżyć.
W salach kolejnych wyeksponowano dzieła malarzy, którzy w Monachium żyli i tworzyli stosunkowo krótko, a także prace artystów związanych z Wilnem i Krakowem. Wśród malarzy wileńskich są też prace syna Alfreda, Czesława Kowalskiego-Wierusza, z kolei wśród artystów krakowskich wielu, jak chociażby Julian Fałat, też miało w swej karierze epizod monachijski.
– Monachium odegrało ogromną rolę w rozwoju polskiego malarstwa i wywarło na nie ogromny wpływ, bo ponad 600 Polaków w Monachium stanowiło najliczniejszą grupę malarzy obcych w tym mieście– ocenia Eliza Ptaszyńska. – Niemal wszyscy polscy malarze XIX w. w Monachium byli i dzięki temu mogli rozwinąć i udoskonalić swój talent i warsztat na niespotykaną dotąd skalę!
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk