Jazzowe święto Krzysztofa Komedy w Łomży
- Po 14 latach od nagrania płyty z utworami Krzysztofa Komedy przypomnimy muzykę legendarnego kompozytora podczas koncertu w niedzielę, 28 marca, o godz. 18 w Miejskim Domu Kultury DŚT w Łomży – zapowiada znakomity saksofonista jazzowy Henryk Miśkiewicz. - Komeda komponował do takich filmów jak „Rosemary's Baby” Romana Polańskiego czy „Niewinni czarodzieje” Andrzeja Wajdy, lecz jego muzyka nic się nie postarzała. To my zmieniliśmy się i dojrzeliśmy do jej wykonywania...
- Niestety, nie poznałem osobiście Krzysztofa Komedy, ale jego utwory próbowałem grać już z moim pierwszym zespołem Jazz Carreras w pierwszej połowie lat 70. - wspomina Henryk Miśkiewicz (lat 59). - Koncert w Łomży zagra zupełnie inna grupa muzyków. W pewnym sensie, najważniejszy jest świetny trębacz Robert Majewski, autor większości opracowań utworów Krzysztofa Komedy, które przedstawimy na koncercie: „Kołysanka” „Szara kolęda”, „Ballad for Bernt”, „Repetition”, „Sophia's Tune”, „Night-time, Day-time Requiem” czy „Rosemary's Baby” Komedy. Nowe aranżacje zostały nagrane w 1995 r. na płycie, którą postanowiliśmy przypomnieć z okazji 40. rocznicy śmierci niezwykłego kompozytora i świetnego muzyka. Rocznica przypadała w ubiegłym roku, ale trasa koncertowa trwa...
Fenomen Krzysztofa Komedy (1931-1969) to fakt, że został uczniem konserwatorium mając lat zaledwie osiem, a tragedia, że upadł na spotkaniu w USA z przyjacielem pisarzem Markiem Hłaską. Zmarł w kraju z powodu krwiaka mózgu...
W koncercie wspomnieniowym uczestniczyć będą także inni doświadczeni muzycy jazzowi: na perkusji Michał Miśkiewicz, syn Henryka Miśkiewicza, na kontrabasie Wojciech Pulcyn i na fortepianie Marcin Wasilewski. Ten ostatni to absolutna czołówka jazzu nowoczesnego: wydaje płyty na Zachodzie i gra w Simply Acoustic Trio, które genialny trębacz sam Tomasz Stańko zaprasza do wspólnych występów i projektów na całym świecie.
Dla miłośników ambitnej muzyki synkopowanej, która nie jest monotonną, popową papką z rozgłośni czy telewizji, koncert Miśkiewicz/Majewski Ouintet to nie lada gratka. Henryk Miśkiewicz współpracował z wielkimi postaciami polskiej sceny jazzowej: Jan Ptaszyn Wróblewski, Anna Maria Jopek, Ewa Bem, Andrzej Jagodziński czy Wojciech Karolak, ale grał także z takimi gigantami jazzu jak gitarzysta Pat Metheny, saksofonista Joe Lovano czy pianista Paul Kuhn. Nagrał dziewięć autorskich płyt, z których każda była nominowana do nagrody Fryderyka, a „Lyrics” otrzymało Fryderyka 2001. Sam Henryk Miskiewicz otrzymał Fryderyka jako muzyk roku 2004.
Trębacz jazzowy Robert Majewski (lat 46) to również osobowość artystyczna pierwszej klasy. Dość wspomnieć, że nagrywał muzykę filmową i teatralną, zapraszany przez takich twórców jak Zbigniew Preisner, Krzesimir Dębski czy Jerzy Satanowski. Ma na swoim muzycznym koncie, m.in., I nagrodę w konkursie Jazz Juniors w Krakowie 1983 i tytuł Europejski Artysta Jazzowy 1992.
Bilety na niedzielny koncert o godz. 18 w MDK-DŚT przy ul. Wojska Polskiego 3 kosztują 15 zł. Nie pożałujecie!
Mirosław R. Derewońko