Radość w Łomży i w Białymstoku!
„Taka głupia to ja nie jestem” zaśpiewała tak przekonująco uzdolniona wokalnie i muzycznie maturzystka Anna Domalewska z Katolickiego Liceum w Łomży, że wyśpiewała pierwsze miejsce na III Ogólnopolskim Konkursie Krasomówczym im. Hanki Bielickiej „Radość spod kapelusza” w kategorii piosenki kabaretowej. W kategorii wiersz i monolog triumfował również maturzysta Marek Matuszewski z I LO w Białymstoku. Oboje dostali piękne dyplomy z portretem zadumanej Pani Hani (1915 – 2006), prezenty i koperty z nagrodą pieniężną.
Zajrzeliśmy z Anią do koperty, w której pyszniły się trzy nowe banknoty 200-złotowe, po tym jak uradowana publiczność okrzykami, piskami i brawami dała wyraz aprobaty dla werdyktu jurorów, którym przewodniczył w tym roku Jan Zdziarski z Towarzystwa Kultury Teatralnej.
- W pierwszym konkursie nie zdobyłam niczego, w drugim zajęłam drugie miejsce i za trzecim razem wreszcie się powiodło – powiedziała wzruszona zwyciężczyni, pochodząca ze znanej nie tylko w Łomży artystycznej rodziny Domalewskich, za którą trzymały kciuki i wzdychały pobożnie młodsze siostry Ola i Kasia.
Zwycięzca w kategorii wiersza i monologu także spróbował swych sił w „Radości spod kapelusza” po raz trzeci: w pierwszej edycji zdobył trzecie miejsce, w drugiej nic, gdyż – jak sam mówi – za mało się przyłożył, a teraz sięgnął po najwyższy laur. Oprócz koperty z identyczną zawartością, otrzymał także Grand Prix konkursu w postaci oryginalnego kapelusza, przystrojonego plastycznie przez łomżyńską malarkę Teresę Adamowską. Marek Matuszewski był tak zachwycony i podekscytowany sukcesem, że (dosłownie) padł na kolana z triumfalnie uniesionymi rękami, aż zadudniły deski sceny w Centrum Katolickim, gdzie przez całą sobotę, 7 marca A.D. 2009 odbywały się przesłuchania 67 uczestniczek i uczestników konkursu, organizowanego dla uczczenia pamięci najsłynniejszej łomżynianki świata.
- Wszyscy byliście znakomici – gratulował wielkodusznie pozostałym koleżankom i kolegom. - Nie wiem, jak ja dojadę do domu, tak jestem roztrzęsiony. Monolog kabaretu Made in China znalazła dla mnie moja dziewczyna Eunika i bardzo jej za to dziękuję!
Chociaż znalazł wysokie uznanie w oczach jurorów i od dzieciństwa marzył o szkole aktorskiej, Marek Matuszewski na maturze za dwa miesiące będzie zdawał język polski oraz na poziomie rozszerzonym: matematykę, geografię, język angielski i niemiecki.
- Zdrowy rozsądek podpowiada mi, że lepiej studiować ekonomię, bo mówiąc kolokwialnie: może człowieka w życiu ustawić – stwierdził młodzieniec. - Ale myśli o aktorstwie nie porzucam. Może spróbuję sił w kabarecie lub na castingach do filmów...?
Czym zajmą się w przyszłości pozostali laureaci, tak samo jeszcze nie wiadomo. Drugie miejsce w kategorii piosenki kabaretowej wyśpiewała Alicja Kolasińska z Łomży, zaś wyróżnienia otrzymały: Anna Baczewska, Adela Lewiarz, Laura Łomotowska i Katarzyna Pogroszewska.
W kategorii wiersz i monolog wyróżnieniami cieszą się: Alicja Gardocka i Piotr Staniszewski z Łomży, Karolina Hryniewicka i Sebastian Misiuk z Bielska Podlaskiego, Elżbieta Bura z Michałowa, Filip Pawlak z Chorzowa i Jakub Petrycki z Torunia.
Dwa równorzędne trzecie miejsca zajęli Aleksandra Ziebura z Chorzowa i Jakub Nagrodzki z Łomży, a dwa drugie – Hanna Maciąg z Białegostoku i Przemysław Sendrowski z Dobregolasu, za którego nagrodę odebrała wychowawczyni Dorota Przestrzelska.
Poza konkursem nagrodę specjalną przyznał prezydent Łomży Jerzy Brzeziński, o czym poinformowała szefowa biura kultury ratusza Ewa Grygo. Będzie to wycieczka do Warszawy i spektakl prawdopodobnie w Teatrze Syrena, w którym przez długie lata występowała Hanka Bielicka, nieprzypadkowo nazywana Mistrzynią Monologu. Nagrodę otrzymali rewelacyjni w repertuarze kabaretowym mali aktorzy z Teatru Bez Nazwy, czyli czwórka uczniów z kl. 3a ze Szkoły Podstawowej nr 10 w Łomży: Paula Banach, Ania Obrycka, Kamil Gałązka i Kuba Zalewski. Przypuszczać jednak można, że wesoła czwórka zabierze do stolicy pozostałych kolegów z grupy i nie zapomni o przygotowującym ją muzycznie do trudnego repertuaru Janie Suchodole.
Podczas inauguracji konkursu rozśpiewani i wygadani wychowankowie aktorki Bogumiły Wierzchowskiej-Gosk i nauczycielki Alicji Żelaznej przeszli i samych siebie, i nasze najśmielsze oczekiwania. Pani Hanka z nich również byłaby dumna i uśmiałaby się z nami do łez. Dziękujemy!
Mirosław R. Derewońko
Fot. Marek Maliszewski/4lomza.pl