Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 26 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Bliski sercu krajobraz od wiosny do zimy

Główne zdjęcie
Henryk Osicki i Jego 7-miesięczna prawnuczka Gabrysia Chojnowska

Nestor malarstwa łomżyńskiego Henryk Osicki świętował jubileusz 80. urodzin w Galerii Sztuki Współczesnej przy ul. Długiej 13 w Łomży. Z okazji swego święta w sobotę, 13 grudnia zasiadł o godz. 13.13 i 13 sekund w ozdobnym krześle z poręczami, otoczony sympatyczną rodziną, dobrze mu życzącymi znajomymi i dziesiątkami akwarel swego autorstwa, głównie z tego roku i kilku poprzednich. Jubilat nazwał wystawę jubileuszową „Z biegiem rzeki”.

Józefa Kruszewska i Henryk Osicki
Józefa Kruszewska i Henryk Osicki
Józefa Kruszewska i Henryk Osicki
Józefa Kruszewska i Henryk Osicki
Wernisaż Henryka Osickiego w Galerii Sztuki Współczesnej w Łomży
Wernisaż Henryka Osickiego w Galerii Sztuki Współczesnej w Łomży
Henryk Osicki
Henryk Osicki
Tytuł można tłumaczyć przynajmniej na trzy sposoby. Po pierwsze, urokliwa Narew, jej zadziwiające powagą rozlewiska i otaczające łąki to główni bohaterowie tych akwarel. Z drugiej strony, Henryk Osicki, który był drugim w Łomży plastykiem po nieżyjącym Gyarfasie Lorinczym, z biegiem lat zaczął doceniać akwarelę nie tylko jako szkic do przyszłego obrazu. I wreszcie, leniwie wijąca się rzeka u podnóża łomżyńskiej skarpy jak każda od starożytności odmierza upływ czasu.
Szczęśliwie, czas oszczędził Henryka Osickiego, co pięć lat przygotowującego wystawę urodzinową. Jubilat wyglądał zdrowo, rozdawał pogodne uśmiechy i słowa, a prawie cały wernisaż spędził na składaniu niemal literackich autografów, nie ograniczając się tylko do podpisu.
- 13 grudnia 1981 roku miałem smutniejsze niż zazwyczaj urodziny, bo kiedy chciałem włączyć telewizor, nic nie działało – wspominał wprowadzenie stanu wojennego w rozmowie z dziennikarką TVP Ewą Sznejder. - A dwadzieścia lat później z wystawy też wyszły nici, bo trafiłem do szpitala z porażeniem prawej strony ciała.
Karolina Skłodowska, kierowniczka Galerii Sztuki Współczesnej, opowiadała bardzo ciepło o Jubilacie:
- Pan Henryk urodził się 13 grudnia 1928 r. w Kornatowie, zaś studiował malarstwo w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Gdańsku u znakomitych profesorów: Stanisława Teisseyre'a, Jana Cybisa i Piotra Potworowskiego, w którego pracowni w 1962 r. uzyskał dyplom.
Artysta do Łomży trafił w roku 1961, skuszony perspektywą projektowania zabawek w spółdzielni Miś. Do 1975 r. stworzył ponad 500 projektów misiów, koników czy żyraf. Oprócz tego, zajmował się projektami i aranżacją wnętrz, malowaniem portretów i pejzaży oraz ozdabianiem kościołów w kompozycje figuralne i polichromie ścienne w Gdyni, Łomży bądź Grajewie. Zaprojektował i wykonał wiele witraży, m.in., w kościele pw. św. Brunona w Łomży. W latach 1995-2002 dzielił się doświadczeniem malarskim z uczniami Liceum Plastycznego.
Na jubileuszowy wernisaż przybyli nie tylko absolwenci „Plastyka”, ale i jego szacowni profesorowie, m.in., uwielbiane za pogodę ducha i optymizm pędzla malarki Iwona Sielska i Teresa Adamowska. Kolegę po fachu odwiedzili też malarze abstrakcjoniści Przemysław Karwowski i Roman Borawski. Nie zabrakło uprawiającego grafikę książkową Stanisława Kędzielawskiego i witrażysty Mieczysława Mazura, który przekazał Jubilatowi list gratulacyjny od Związku Polskich Artystów Plastyków. Przybyli goście spełnili toast szampanem i zajadali się pysznym tortem urodzinowym.
Wiceprezydent Krzysztof Choiński uhonorował Henryka Osickiego w imieniu ministra kultury i dziedzictwa narodowego odznaką za zasługi dla kultury polskiej. Dodajmy, że Jubilat w 1976 r. otrzymał nagrodę prezesa Rady Ministrów za twórczość dla dzieci i młodzieży, a w roku 1988 został uhonorowany złotym krzyżem zasługi.  
W katalogu wystawy jej Autor tłumaczy fascynację ulubioną rzeką łomżyniaków: „Wiosną Narew wypływa z koryta. Zalewając łąki tworzy malownicze rozlewisko. Gdy wody opadną, łąki zmieniają się w kobierzec z zielonej trawy i żółtych kaczeńców. Maluję akwarele, które pokazują bliski mi krajobraz w czterech porach roku...”.
Panie Henryku, życzymy zdrowia, pogody ducha i natchnień malarskich od wczesnej wiosny aż do późnej zimy.
Mirosław R. Derewońko 

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę