Dzień Edukacji Łomżyńskiej w „Ekonomiku”

W holu na parterze „Ekonomika” wita gości dekoracja: kwiaty i trawy jesieni oraz na granatowym tle biały napis: Dzień Edukacji Narodowej. W przestworza unoszą się motyle, jak szczere życzenia prosto z serca dla pedagogów 14. października, gdy świętujemy rocznicę powołania KEN w 1773 r. - Nasze nauczycielki i nauczyciele są pracowici i ambitni – chwali dorosłych Laura Kotowska, 16-latka z ZSEiO nr 6 w Łomży. Jej młodsza koleżanka Marta Siedlecka także wysoko ocenia kadrę: - Przekazują nam wiedzę i wartości, wzajemny szacunek, bo dążą do tego, abyśmy wyszli na ludzi... Rozmawiamy wesoło w holu, gdzie księga czeka, a w sali gimnastycznej trwa uroczystość z okazji.

Dziewczęta z uśmiechem wymieniają nazwiska lubianych w „Ekonomiku” uczących, np., Monika Mrówka wprowadza w tajniki chemii i prawa fizyki; Izabela Haponik to specjalistka od literatury i poprawności języka polskiego; Magdalena Karwowska przygotowuje do porozumiewania się nawet po angielsku, co przyda się w praktyce absolwentkom kierunku turystyka w Polsce i za granicą. To nie są czcze słowa, words for nothing. Laura i Marta znajdują w sali gimnastycznej anglistkę, którą zapytajmy o największą satysfakcję z uczenia. - My favorite part of teaching is encountering young people who are active, unique and individual every day – odpowiada bez zająknienia Pani Magda na holu, aby nie przeszkadzać gościom w słuchaniu przemów: prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego (dziękował za nauczanie młodego pokolenia i gratulował osiągnięć); kierującego Radą Miejską Wiesława Grzymały; poseł PO Alicji Łepkowskiej – Gołaś; dyrektor Delegatury KO Moniki Bągart i przewodniczącego NSZZ „S” Pracowników Oświaty Piotra Such – Kaczanowicza. W sali gimnastycznej pod oknami - dekoracja z motylami, a naprzeciw rzędy krzeseł z pedagogami. Wielu z docenionych i doświadczonych nauczycieli to dyrektorzy – podajemy listę nagrodzonych.

Nagroda z okazji Dnia Edukacji Narodowej

Nagroda prezydenta Łomży mogłaby zostać przyznaną z okazji roku inflacji narodowej albo nawet i 2-lecia inflacji, ponieważ teraz, rok temu i przed dwoma laty wynosi tyle samo. Czy kamuflowana suma jest nagrodą prezydenta 3-lecia et cetera, Osoby Czytające mogą sprawdzać w linkach. Kwotę bieżącą podamy w innej części oryginalnego, niebanalnego i wybitnego jak poezje lokalsów tekstu. Z okazji DEN 2024 dyplomy i pieniądze otrzymało aż 57 osób z przedszkoli, podstawówek, liceów, techników i burs. Niedawno napisaliśmy, że w Łomży kształci dzieci i młodzież ok. 1 300 osób. Na razie nie rozstrzygajmy, czy 5 lat temu nagroda wynosiła tyle samo, co dziś: z obawy przed inflacją.

Maciej Roman Listowski, dyrektor Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej Numer 2, wychodzi z dojrzałym słonecznikiem, rozjaśniającym szarawy i zimny poniedziałek. Wita się z nami elegancko, a my zadajemy pytanie nauczycielowi angielskiego: co jest najważniejsze w jego profesji? Każdego dnia wieczorem móc spokojnie spojrzeć w lustro – odpowiada Pan Maciej. Jakie stosuje sposoby za dnia, by wieczór był spokojny? Szanować ucznia i szanować siebie, w zgodzie z wizją nauczyciela, gdy samemu było się uczniem – odpowiada anglista. W praktyce oznacza to rozumieć ucznia: nie w sensie - być pobłażającym, ale wymagającym i rozumiejącym, że sprawdzian z 3 lekcji, to nie z 15.

Związek, pieniądze i wierszyk

Janusz Korczak (1878 – 1942) wiedział, że „dzieci rodzą się ze skrzydłami, nauczyciele pomagają im je rozwinąć”. Myśl Starego Doktora, Autora „Króla Maciusia I”, przywołała Ewa Chludzińska, polonistka z zacięciem teatralnym i prezes Oddziału ZNP w Łomży. O randze zawodu nauczyciela mówi się pięknie przy okazji Święta Edukacji Narodowej, jednak w realiach szarej, nauczycielskiej pracy na co dzień różnie bywa z tą „rangą”. Prezes przypomniała, że Związek protestował przeciw niekorzystnym zmianom w systemie edukacji i zabiegał o autonomię zawodową nauczycieli, godne zarobki i lepsze warunki pracy. Dzięki zaangażowaniu nauczycieli i pracowników oświaty, edukacja stała się jednym z najważniejszych społecznych tematów w Polsce – stwierdziła Ewa Chludzińska, mając nadzieję, że kończy się czas pogardy do nauczycieli, hejtu i nagonek. Wyraziła oczekiwanie, „że edukacja stanie się przedmiotem merytorycznej rozmowy w Parlamencie i rządzie”. Inwestycja w nauczycieli poprzez godne wynagrodzenia to inwestycja w przyszłość kraju, gdy przepracowani, niedoceniani i niedostatecznie wynagradzani nauczyciele odchodzą z zawodu - potrzebnego światu.

Słowo się rzekło, kobyłka u płota. Nagroda prezydenta wynosi jak rok i 2 lata temu 2 700 zł brutto. Przed sześciu laty, w roku 600-lecia nadania praw miejskich Łomży, wynosiła 2 800 zł. Wierszyk w księdze pamiątkowej, wpisany spontanicznie podczas uroczystości po godzinie 14. 30 wygląda tak: „Dzień dobry, jesienny, w holu „Ekonomika” wpisuję te życzenia, bo to z Dnia wynika, aby życzyć Nauczycielkom i Nauczycielom chęci do pracy – niech się rozweselą! Jeszcze lepszych dni jesieni, zimy, wiosny, lata życzą Mirosław, Marta i Laura” - Urocze Przewodniczki, delikatne jak motyle.

Mirosław R. Derewońko

tel. red. 696 145 146

Czytaj również: