czwartek 22.04.2004
Gazeta Współczesna - Poselska rozrzutność Kurier Poranny - Dobrze zarabiają, dużo odliczają Gazeta Współczesna - Woda ze spójności Gazeta Wyborcza - Nagrody Książnicy wręczone Gazeta Współczesna - Dwa hektary pod dachem
Gazeta Współczesna - Poselska rozrzutność
Podlascy parlamentarzyści na przejazdy samochodami i rozmowy telefoniczne wydali więcej niż większość przeciętnych obywateli zarabia w ciągu kilku lat!
Niewątpliwym rekordzistą w wydawaniu publicznych pieniędzy jest – wśród podlaskich posłów – Michał Kamiński z PiS-u. Sprawdziliśmy, na co wydał w 2003 r. środki przeznaczone na prowadzenie biur poselskich. Okazało się, że aż 63 tys. zł kosztowały przejazdy samochodami osobowymi, a 27,9 tys. zł – rozmowy telefoniczne. Miesięcznie tylko na te dwie rzeczy poseł wydał więcej niż wielu z nas zarabia w ciągu pół roku!
Posłowie dostają co miesiąc, oprócz wynagrodzeń i diet, także ryczałty na prowadzenie biur – ok. 10 tys. zł. Tylko w 2003 r. wydano na ten cel 53,5 mln zł. Najwięcej pochłonęły pobory pracowników biur. Na podróże samochodami wydano 9,8 mln zł, na rachunki telefoniczne – 7,6 mln zł. Za wszystko płaci państwo, czyli my, podatnicy. W 2004 r. wydatki te mają jeszcze wzrosnąć – do 70 mln zł.
Podlaskim rekordzistą został poseł Michał Kamiński, z którym niestety nie udało nam się wczoraj skontaktować. W jego biurze dowiedzieliśmy się tylko, że poseł często jeździ swoim samochodem po całej Polsce.
więcej: Gazeta Współczesna - Poselska rozrzutność
Kurier Poranny - Dobrze zarabiają, dużo odliczają
Sami wypełnili zeznania podatkowe za 2003 rok i już je złożyli w urzędach skarbowych. Teraz obaj - wojewoda podlaski i prezydent Białegostoku - czekają na kilka tysięcy złotych zwrotu podatku.
Rok temu po raz pierwszy zajrzeliśmy do zeznań podatkowych podlaskich włodarzy. Wtedy wojewoda nam odmówił. - Wyraźnie oddzielam to, co służbowe od spraw prywatnych. Jednak Podlasianie chcą wiedzieć, ile zarabiam, dlatego w tym roku zdecydowałem się na ujawnienie PIT-a - mówi Marek Strzaliński, dodając, że nie ma nic do ukrycia.(...)
Wojewoda kupił dom
Najważniejszą ubiegłoroczną inwestycją Marka Strzalińskiego był zakup domu w Białymstoku. Dotąd wojewoda mieszkał w Łomży, ale postanowił przeprowadzić się do stolicy województwa. W związku z zakupem mógł sobie odliczyć od podatku aż 8,5 tysiąca złotych.
Z PIT-a, którego nam pokazał Marek Strzaliński wynika, że dostał podwyżkę - około 240 złotych miesięcznie. Dzięki temu jego ubiegłoroczne dochody wyniosły ponad 144 tysiące. - To wcale niedużo. Znam dyrektorów firm, którzy zarabiają więcej ode mnie - przekonuje Strzaliński.
więcej: Kurier Poranny - Dobrze zarabiają, dużo odliczają
Gazeta Współczesna - Woda ze spójności
Zaledwie 11 proc. mieszkańców miasta i gminy Jedwabne posiada dostęp do wody z wodociągów publicznych. Samorząd zaczyna nadrabiać wieloletnie opóźnienia.
- W ubiegłym roku wydaliśmy 180 tys. zł na wybudowanie dwóch studni głębinowych w ujęciu wody w Jedwabnem - mówi z-ca burmistrza Krzysztof Niewiadomwski. - Dotychczas była tu tylko jedna studnia, w której szwankowało uzdatnianie wody. Mieszkańcy Jedwabnego korzystali z wody z ujęcia w Spółdzielni Kółek Rolniczych. Ubiegłoroczna inwestycja pozwoli na rozbudowę sieci wodociągowej na pół gminy.
Aby zwodociągować wszystkie miejscowości, konieczne jest wiercenie kolejnych studni w Orlikowie lub Nadborach. Trwają prace projektowe na studnie i wodociągi.
więcej: Gazeta Współczesna - Woda ze spójności
Gazeta Wyborcza - Nagrody Książnicy wręczone
Wykonana z czystego srebra róża, położona na wykutej w marmurze księdze, symbolizuje pamięć o codziennej pracy bibliotekarza. Po raz szósty w Książnicy Podlaskiej zostały wręczone nagrody Srebrnej Róży
Nagrody towarzyszą zawsze obchodom Światowego Dnia Książki. Z rąk prof. Anny Sitarskiej z Uniwersytetu Jagiellońskiego (przewodniczącej kapituły) odebrali je wczoraj Wojciech Banasik oraz Krystyna Sobocińska, kierująca Miejską Biblioteką Publiczną w Łomży.
Wojciech Banasik obdarował bibliotekę m.in. cennymi zbiorami przedwojennych czasopism oraz wydawnictwami tzw. drugiego obiegu. Biblioteka z Łomży została nagrodzona za osiągnięcia w zakresie popularyzacji książki i literatury regionalnej.
więcej: Gazeta Wyborcza - Nagrody Książnicy wręczone
Gazeta Współczesna - Dwa hektary pod dachem
180-260 miejsc pracy powstanie w Zambrowie, gdy w opustoszałej hali zakładów bawełnianych znowu ruszy produkcja. Samorząd oferuje przedsiębiorcom preferencyjne warunki, aby tylko dali pracę mieszkańcom miasta.
Na zlecenie samorządu Zambrowa powstała koncepcja adaptacji dawnej tkalni, studium wykonalności inwestycji oraz dokumentacja techniczna. Pierwotnie zakładano zlokalizowanie tam miejskiego targowiska. Po rozesłaniu folderu promującego inwestycję zgłosiło się jednak kilku przedsiębiorców skłonnych uruchomić produkcję. Obecna koncepcja zakłada zatem podział hali na osiem pomieszczeń produkcyjnych i wyodrębnienie pomieszczeń biurowych do jej obsługi.
– Miejsca pracy są dla nas priorytetem – mówi Kazimierz Dąbrowski, burmistrz Zambrowa. – Rozmowy z przedsiębiorcami są zaawansowane i remont będziemy robić pod ich potrzeby. Wkrótce rozpoczniemy podpisywanie wstępnych umów.
Na najbliższej sesji radni uchwalą zasady dzierżawy pomieszczeń. Burmistrz Zambrowa zaproponował, aby kształtowały się one na poziomie 1 zł za mkw. (plus VAT).
więcej: Gazeta Współczesna - Dwa hektary pod dachem
Podlascy parlamentarzyści na przejazdy samochodami i rozmowy telefoniczne wydali więcej niż większość przeciętnych obywateli zarabia w ciągu kilku lat!
Niewątpliwym rekordzistą w wydawaniu publicznych pieniędzy jest – wśród podlaskich posłów – Michał Kamiński z PiS-u. Sprawdziliśmy, na co wydał w 2003 r. środki przeznaczone na prowadzenie biur poselskich. Okazało się, że aż 63 tys. zł kosztowały przejazdy samochodami osobowymi, a 27,9 tys. zł – rozmowy telefoniczne. Miesięcznie tylko na te dwie rzeczy poseł wydał więcej niż wielu z nas zarabia w ciągu pół roku!
Posłowie dostają co miesiąc, oprócz wynagrodzeń i diet, także ryczałty na prowadzenie biur – ok. 10 tys. zł. Tylko w 2003 r. wydano na ten cel 53,5 mln zł. Najwięcej pochłonęły pobory pracowników biur. Na podróże samochodami wydano 9,8 mln zł, na rachunki telefoniczne – 7,6 mln zł. Za wszystko płaci państwo, czyli my, podatnicy. W 2004 r. wydatki te mają jeszcze wzrosnąć – do 70 mln zł.
Podlaskim rekordzistą został poseł Michał Kamiński, z którym niestety nie udało nam się wczoraj skontaktować. W jego biurze dowiedzieliśmy się tylko, że poseł często jeździ swoim samochodem po całej Polsce.
więcej: Gazeta Współczesna - Poselska rozrzutność
Kurier Poranny - Dobrze zarabiają, dużo odliczają
Sami wypełnili zeznania podatkowe za 2003 rok i już je złożyli w urzędach skarbowych. Teraz obaj - wojewoda podlaski i prezydent Białegostoku - czekają na kilka tysięcy złotych zwrotu podatku.
Rok temu po raz pierwszy zajrzeliśmy do zeznań podatkowych podlaskich włodarzy. Wtedy wojewoda nam odmówił. - Wyraźnie oddzielam to, co służbowe od spraw prywatnych. Jednak Podlasianie chcą wiedzieć, ile zarabiam, dlatego w tym roku zdecydowałem się na ujawnienie PIT-a - mówi Marek Strzaliński, dodając, że nie ma nic do ukrycia.(...)
Wojewoda kupił dom
Najważniejszą ubiegłoroczną inwestycją Marka Strzalińskiego był zakup domu w Białymstoku. Dotąd wojewoda mieszkał w Łomży, ale postanowił przeprowadzić się do stolicy województwa. W związku z zakupem mógł sobie odliczyć od podatku aż 8,5 tysiąca złotych.
Z PIT-a, którego nam pokazał Marek Strzaliński wynika, że dostał podwyżkę - około 240 złotych miesięcznie. Dzięki temu jego ubiegłoroczne dochody wyniosły ponad 144 tysiące. - To wcale niedużo. Znam dyrektorów firm, którzy zarabiają więcej ode mnie - przekonuje Strzaliński.
więcej: Kurier Poranny - Dobrze zarabiają, dużo odliczają
Gazeta Współczesna - Woda ze spójności
Zaledwie 11 proc. mieszkańców miasta i gminy Jedwabne posiada dostęp do wody z wodociągów publicznych. Samorząd zaczyna nadrabiać wieloletnie opóźnienia.
- W ubiegłym roku wydaliśmy 180 tys. zł na wybudowanie dwóch studni głębinowych w ujęciu wody w Jedwabnem - mówi z-ca burmistrza Krzysztof Niewiadomwski. - Dotychczas była tu tylko jedna studnia, w której szwankowało uzdatnianie wody. Mieszkańcy Jedwabnego korzystali z wody z ujęcia w Spółdzielni Kółek Rolniczych. Ubiegłoroczna inwestycja pozwoli na rozbudowę sieci wodociągowej na pół gminy.
Aby zwodociągować wszystkie miejscowości, konieczne jest wiercenie kolejnych studni w Orlikowie lub Nadborach. Trwają prace projektowe na studnie i wodociągi.
więcej: Gazeta Współczesna - Woda ze spójności
Gazeta Wyborcza - Nagrody Książnicy wręczone
Wykonana z czystego srebra róża, położona na wykutej w marmurze księdze, symbolizuje pamięć o codziennej pracy bibliotekarza. Po raz szósty w Książnicy Podlaskiej zostały wręczone nagrody Srebrnej Róży
Nagrody towarzyszą zawsze obchodom Światowego Dnia Książki. Z rąk prof. Anny Sitarskiej z Uniwersytetu Jagiellońskiego (przewodniczącej kapituły) odebrali je wczoraj Wojciech Banasik oraz Krystyna Sobocińska, kierująca Miejską Biblioteką Publiczną w Łomży.
Wojciech Banasik obdarował bibliotekę m.in. cennymi zbiorami przedwojennych czasopism oraz wydawnictwami tzw. drugiego obiegu. Biblioteka z Łomży została nagrodzona za osiągnięcia w zakresie popularyzacji książki i literatury regionalnej.
więcej: Gazeta Wyborcza - Nagrody Książnicy wręczone
Gazeta Współczesna - Dwa hektary pod dachem
180-260 miejsc pracy powstanie w Zambrowie, gdy w opustoszałej hali zakładów bawełnianych znowu ruszy produkcja. Samorząd oferuje przedsiębiorcom preferencyjne warunki, aby tylko dali pracę mieszkańcom miasta.
Na zlecenie samorządu Zambrowa powstała koncepcja adaptacji dawnej tkalni, studium wykonalności inwestycji oraz dokumentacja techniczna. Pierwotnie zakładano zlokalizowanie tam miejskiego targowiska. Po rozesłaniu folderu promującego inwestycję zgłosiło się jednak kilku przedsiębiorców skłonnych uruchomić produkcję. Obecna koncepcja zakłada zatem podział hali na osiem pomieszczeń produkcyjnych i wyodrębnienie pomieszczeń biurowych do jej obsługi.
– Miejsca pracy są dla nas priorytetem – mówi Kazimierz Dąbrowski, burmistrz Zambrowa. – Rozmowy z przedsiębiorcami są zaawansowane i remont będziemy robić pod ich potrzeby. Wkrótce rozpoczniemy podpisywanie wstępnych umów.
Na najbliższej sesji radni uchwalą zasady dzierżawy pomieszczeń. Burmistrz Zambrowa zaproponował, aby kształtowały się one na poziomie 1 zł za mkw. (plus VAT).
więcej: Gazeta Współczesna - Dwa hektary pod dachem
