Agresja postępuje
Łomżyńscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie 48-latka. Jak czytamy w komunikacie „zaatakowali go, bo zwrócił uwagę 31-latkowi, żeby nie załatwiał potrzeby fizjologicznej na ogrodzenie jego posesji”.
Do zdarzenia doszło w sobotę 15.01 wieczorem w Konarzycach. Jeden ze sprawców postanowił załatwić potrzebę fizjologiczną na ogrodzenie posesji. Właściciel wracając akurat do domu widział całą sytuację i zwrócił uwagę mężczyźnie. Wtedy ten zaczął go szarpać i obrzucać go wulgaryzmami. Jak przekazują policjanci, do napastnika od razu dołączył jego kolega, którzy widząc sytuację wybiegł z samochodu. Razem bili 48-latka rękami, a kiedy upadł kopali go po całym ciele. Skończyli, gdy czekająca na nich w aucie kobieta zwróciła im uwagę. Wtedy odjechali w audi.
Policjanci przekazują, że bardzo szybko ustalili zamieszanych w pobicie mężczyzn. Następnego dnia zatrzymali 31-letniego mieszkańca gminy Śniadowo i jego 28-letniego kolegę z okolic Tykocina. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
To nie jedyne tego typu zdarzenie. Na początku grudnia 3 mężczyzn pobiło 19-latka także za zwrócenie uwagi. Sytuacja wyglądała niemal identycznie, a miała miejsce w Piątnicy. Wtedy w samochodzie policjanci znaleźli narkotyki. Względem napastników zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
W 2021 roku na terenie Łomży i powiatu łomżyńskiego doszło do 116 bójek i pobić. Rok wcześniej było ich 140.
Profesor psychologii Roy Baumeister, który badał zło od strony sprawcy i ofiary stwierdził, że sprawcy przemocy często uważają, że postąpili właściwie usprawiedliwiając to prowokacją lub napaścią. Ich reakcja ma być odwetem za doznaną „niesprawiedliwość”. Profesor wskazywał cztery przyczyny przemocy: chciwość i ambicja, sadyzm, wysoka samoocena i idealizm moralny. Trudno wchodzić w „głowę” ludzi, którzy z błahego powodu eksplodują taką agresją. Może to być przecież także za sprawą kobiety siedzącej w samochodzie, a w połączeniu z niską samooceną i koniecznością dowartościowywania się eksploduje.
Policja radzi, aby przy przeciwstawianiu się agresji pamiętać zasadę, że agresja budzi agresję! Najwłaściwszym działaniem to wyciszenie agresji, a właściwie agresora (napastnika). Warto być wtedy poza zasięgiem rąk osoby agresywnej. Unikać kontaktu fizycznego, przepychanek czy szarpaniny z agresorem.
