Lista Ważnych Nieobecnych Łomżyniaków
Smutno było nam w 2. roku pandemii w Łomży. Praktycznie miesiąc w miesiąc odchodził od nas na zawsze Ktoś, kto przez wiele lat życia służył Miastu i łomżyniakom mądrością, doświadczeniem w pracy i dobrocią. Nazwiska nauczycieli, lekarzy i społeczników, którzy wpisali się trwałe na kartach historii Łomży, sąsiadują z inżynierami oraz przedsiębiorcami. Wspominamy najbliższych w każdej rodzinie, czasem modlimy się za nich, więc na Wszystkich Świętych przypomnimy znane postacie.
Ponieważ Nasi Zmarli zapisali się dobrze przez dziesiątki lat w dziejach zakładów pracy, instytucji, organizacji, to warto przywołać w pamięci choćby epizody z Nimi związane, żeby przywrócić Im w naszej równie szybko mijającej współczesności życie po życiu. Zasłużyli się mieszkańcom Łomży i Ziemi Łomżyńskiej przez profesjonalną pracę zawodową i aktywność społeczną. Dziś wspomnienia pośmiertne pomogą łączyć się w żalu rodzinom Zmarłych z Ich bliskimi, przyjaciółmi i znajomymi, ale i ludźmi, którym na tym świecie Osobowości Zmarłych służyły wiedzą, czasem, poświęceniem. "Nie mam czasu" - słychać z każdej strony. To oczywiste, bo czas ma nas. We Wszystkich Świętych i Zaduszki przywołajmy Łomżyniaków. Nasza pamięć to wdzięczność i podziw za Ich czas dla nas.
Rok 2021 przy trumnach i urnach
W styczniu odszedł Henryk Sierzputowski (+ 73), pomysłodawca portalu historycznego o dziejach Łomży i Ziemi Łomżyńskiej, który za wieloletnią działalność społeczną nigdy nie chciał pieniędzy. Zawodowi historycy podziwiają Jego nowatorskie dzieło: jako nieprzygotowany do roli badacza i archiwisty stworzył z Mariuszem Patalanem portal Historia Łomży: mnóstwo informacji, ilustracji i zdjęć z bibliotek, archiwów, publikacji, wspomnień. Do współpracy w upowszechnianiu wiedzy o przeszłości rodzinnego miasta zaprosił grono specjalistów, miłośników, kontynuatorów Jego dzieła.
Z końcem stycznia żegnaliśmy Mariana Jaśkowca (+ 89), który w latach 70. przyszedł na dyrektora "Metalówki". Za swoich czasów dobudował 2. piętro budynku przy Senatorskiej, gdzie teraz jest III Liceum. Czynem społecznym zaczęto budowę sali gimnastycznej. Dyrektor Jaśkowiec przekształcił Zasadniczą Szkołę Zawodową w 1975 r. w Zespół Szkół Mechanicznych. Rok wcześniej powstało 4-letnie Liceum Zawodowe Mechaniczne, potem Technikum Mechaniczne i Elektryczne. Kierował "Mechaniakiem" do 1989 r. Z sympatia wspominają Go i nauczyciele, i uczniowie - za opanowanie.
W lutym żegnaliśmy Posła Rzeczypospolitej w II kadencji Sejmu mgr. inż. Leszka Kiełczewskiego. Pamiętający Go sprzed ponad ćwierć wieku samorządowcy podziwiają pracowitość, gdyż potrafił łączyć pracę doradcy w Szepietowie z poprowadzeniem dużego gospodarstwa. Mandat poselski do Sejmu w latach 1993-1997 zdobył z listy PSL, w okręgu ówczesnego województwa łomżyńskiego.
Marzec to miesiąc z Dniem Kobiet, ale Tak Ofiarnej Kobiety nigdy w dziejach miasta nie mieliśmy. Kasia Kuklińska miała wielką misję: uczyła łomżyniaków, że człowiek z niepełnosprawnością, jak i zdrowy, ma wrażliwość, poczucie swojej godności i wartości. Katarzynę Kuklińską (+ 49), chorą na achondroplazję animatorkę w środowisku osób z niepełnosprawnością, pamiętamy z małego wózka i wielkiego serca. Na festynie ustawiła pochylnię, żeby każdy mógł poczuć, jak trudno jest wjechać wózkiem inwalidy na podjazd. Prowadziła kabaretowo-poetycki Klub Carpe Diem i Fundację Ludzi Aktywnie Naznaczonych „Ja i Ty” w Łomży. Kiedy dwa lata temu otrzymała nagrodę prezydenta w dziedzinie kultury, poprosiła o przekazanie nagrody na działalność stworzonej przez siebie fundacji.
Radosny i arcyzdolny pianista i akordeonista Jan Suchodoła (1956-2021) zaprzestał grać w marcu. Grał w Wojewódzkim Domu Kultury przy ul. Sadowej, a później od początku lat 90. w MDK DŚT. Muzyk w Kapeli Kurpiowskiej. Niezastąpiony akompaniator i improwizator, pianista jazzowy miał kierować Klubem Bonar. Potrafił dużo rzeczy załatwić w epoce, gdy niczego nie było. Złota rączka, technik racjonalizator, pomocnik techniczny Tomasza Brzezińskiego (aktora, reżysera zmarłego przed czterema laty twórcy Czarnego Teatru Sivina II). Jan Suchodoła to legenda muzyki w Łomży.
W maju odszedł Honorowy Obywatel Łomży, Mądry Polak i Wybitny Europejczyk. - Bez różnicy poglądów nie ma postępu – stwierdził historyk prof. Henryk Samsonowicz (+ 91) z Uniwersytetu Warszawskiego po przyjęciu Nagrody i Medalu Zygmunta Glogera w Auli im. Hanki Bielickiej w Łomży. - Bez prezentacji różnych poglądów, do czego obecnie powołane są media, nie ma rozwoju społecznego. W roku 2007 Profesor, który w 1976 r. został Honorowym Obywatelem Łomży, dostał nagrodę „za ogromny wkład w rozwój polskiej mediewistyki, upowszechnianie wiedzy historycznej oraz bezinteresowne wspieranie inicjatyw społecznych, także w regionalnej Polsce”. Były minister edukacji i rektor Uniwersytetu Warszawskiego współpracował z: I LO, ŁTN, TPZŁ i SSP "Stopka".
Czerwiec odebrał uwielbianego przez młodzież Nauczyciela i Trenera. Mieczysław Gołębiewski (+ 83) fachowo prowadził lekcje wychowania fizycznego i doskonale wytrenował koszykarzy "Wety", którzy pod Jego opieka osiągnęli czołówkę województwa i Polski. Spokojny, opanowany, cierpliwy i profesjonalny, dlatego lgnęli do Niego sportowcy. Był wielkim wsparciem dla Małżonki Teresy w w pięknej działalności jako aktywnej, ideowej i nieocenionej prezes w Stowarzyszeniu Diabetyków.
Kilka dni później w czerwcu 71 lat zmarła Albina Galik-Chojak (+ 71), znana i ceniona polonistka i dyrektor Zespołu Szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących w Łomży od 2002 do 2016. Albina Galik - Chojak lubiła przypominać mądre maksymy. - Czas jest nieubłagany i nic nie poradzimy na to, że upływa, tempus fugit – mówiła wzruszona po 37 latach pracy jako polonistka i 14 latach jako dyrektor łomżyńskiej „Wety”, kiedy 24. czerwca 2016 roku żegnała się ze Szkołą i przechodziła na emeryturę. Czerwcowej nocy czas się dla Niej zatrzymał. Pozostała wieczność i pamięć potomnych.
Szanowali Doktora Marka Mindę (+ 71) pacjenci i lekarze od początku Jego pracy, tj. od 1978 r. w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży i w sąsiednich gminach, jak Miastkowo, Stawiski, Kolno czy Gać. Chirurg, ortopeda, traumatolog - życzliwy, pomocny, wyrozumiały, uśmiechnięty, ze współczuciem i sympatią do chorych. Wszechstronny specjalista i ludzki doktor po dyżurach w oddziale jeździł do ośrodków zdrowia i po wsiach. Zajmował się leczeniem społecznie po kadencji senatora w 1997 r.
Również w sierpniu tracimy Doktora Ireneusza Karlikowskiego (+ 63). Z racji talentu operacyjnego był ulubionym chirurgiem kolegów po fachu, lekarzy innych specjalności, pielęgniarek i personelu szpitalnego. Należał do najzdolniejszych i najwybitniejszych chirurgów ze Szpitala Wojewódzkiego w Łomży. Wrażliwy, skromny człowiek, znakomity lekarz, doświadczony fachowiec. Wielka strata.
Wrzesień zamyka drogę Inżyniera Mirosława Sajczyka (+ 64). Po prawie 40 latach pracy w Rejonie Energetycznym zmarł w Białostockim Centrum Onkologii. Kierował Rejonem Energetycznym w Łomży od 2016 do 2018 r. Wieloletni prezes Stowarzyszenia Elektryków Polskich przy Naczelnej Organizacji Technicznej w Łomży cieszył się szacunkiem i sympatią podwładnych jako człowiek, umiejący wysłuchać, poradzić, pomóc, ale również jako dobry kolega i wyrozumiały przełożony.
W październiku zamyka oczy Doktor Zdzisław Szałkowski (+ 78), jeden z bardziej utalentowanych chirurgów ginekologów w regionie łomżyńskim. To długoletni, niezapomniany ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży. Wdzięczne są Doktorowi liczne rodziny z regionu za uratowane życie setkom kobiet oraz za tysiące szczęśliwie narodzonych dzieci.
Zmarli po Wszystkich Świętych w 2020 r.
Redaktor Nina Omelczenko (+ 74) umiera w Opolu w listopadzie. Była profesjonalną, inteligentną i sprawną dziennikarką, pogodną kobietą, przyjaznym pomocnym człowiekiem, zapaloną brydżystką, z którą wielu nie miało szans. Pracowała długie lata w Oddziale "Gazety Współczesnej" w Łomży.
Zofia Jaśkowska (+ 88) przez kilkanaście lat pracowała w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Łomży: 10 lat jako wicedyrektor i jako dyrektor do emerytury w 1991 roku. Była bibliotekarką z wykształcenia i z zamiłowania, a poza literaturą jej pasją była praca na działce i uprawa kwiatów.
Krzysztof Eugeniusz Chojnowski (+ 63) w 1987 roku trafił do Łomży, gdzie został kierownikiem Internatu Zespołu Szkół Weterynaryjnych. Pracował tam nieprzerwanie do 2012 r., dając się poznać jako wymagający, ale sprawiedliwy i wyrozumiały wychowawca młodzieży i szef. Nienaganną współpracę z Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego w Łomży zaczął w listopadzie 1998 r.
W listopadzie na wieczną wartę odszedł Major Jerzy Bołtryk, zastępca Wojskowego Komendanta Uzupełnień w Łomży. O 50-latku żołnierze mówią, że "to był dusza człowiek, naprawdę znał się na rzemiośle żołnierskim, a przy tym był bardzo otwarty na potrzeby innych ludzi, chcący każdemu pomóc..." Mjr Bołtryk zmarł w niedzielę, 8. listopada 2020, pod respiratorem w szpitalu w Łomży.
Radny Witold Chludziński (+ 66) również zmarł w łomżyńskim szpitalu. Cieszył się, że na święta Bożego Narodzenia wróci do domu. Radny Chludziński ponad ćwierć wieku był w Radzie Miasta Łomża w kadencjach: 1994-1998, 1998-2002, 2010-2014, 2014-2018, 2018-2020 (trwa bez Niego do 2022). W rodzinnym mieście poprowadził prężnie firmy budowlane z: bratem i synem.
W grudniu wielkie zaskoczenie na koniec 2020 r., pierwszego w pandemii: umiera Mariusz Giełgut. Miał tylko 40 lat. Absolwent "Mechaniaka" był zawodnikiem sportów siłowych - strongmanem. W 2014 r. kierował kampanią wyborczą kandydata na prezydenta Mariusza Chrzanowskiego. W latach 2014-2016 był etatowym doradcą prezydenta i przez rok wiceprezesem zarządu ŁKS 1926 Łomża.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
