Jubileuszowa Radość spod kapelusza doby pandemii
Aleksandra Czaplicka z Grajewa zdobyła Grand Prix XV Ogólnopolskiego Konkursu Krasomówczego im. Hanki Bielickiej „Radość spod kapelusza”. Jury pod przewodnictwem prof. Jana Zdziarskiego doceniło również pięcioro reprezentantów Łomży, z których w kategorii piosenka zwyciężyła Oliwia Piotrowska, a w kategorii monolog/wiersz Eryk Karol Wojtkowski.
– To był inny konkurs – podsumowywał Jan Zdziarski, nawiązując do tego, że z powodu pandemii jurorzy oceniali nagrania konkursowych występów, a ogłoszenie wyników odbyło się online. – Niby ten sam, ale jakże inny, bo w żywym słowie zabrakło życia... Podkreślał też jednak, że poziom wielu wykonań był wysoki, a najważniejsze jest to, że konkurs odbył się i zachował ciągłość.
Trudno wyobrazić sobie taki konkurs jak „Radość spod kapelusza” bez udziału nie tylko publiczności, ale też wykonawców występująch na żywo, ale koronawirus zmienił wszystko praktycznie w każdej dziedzinie. Zawsze gwarne i wesołe podczas konkursowych przesłuchań Centrum Katolickie im. Jana Pawła II przy parafii Krzyża Świętego było więc w sobotni poranek niczym wymarłe, bo poza jurorami i organizatorami konkursu zabrakło osób postronnych.
Jury w składzie: Jan Zdziarski, Monika Zaborska-Wróblewska, Katarzyna Szmitko, Alicja Żelazna i Krzysztof Dzierma oceniało więc nagrania 43. wykonawców, w tym 13. z Łomży: 19 piosenek oraz 24 monologi i wiersze. I trzeba przyznać, że zadanie miało niełatwe, bowiem w konkursowej puli sporo było nagrań zrealizowanych tak, że trudno było zrozumieć słowa, zagłuszane na przykład zbyt głośnym podkładem muzycznym. Z właściwym doborem repertuaru i jego interpretacją też były problemy, o co w przypadku domów kultury można obwiniać wyłącznie instruktorów. Dochodziły do tego nagrania fatalnie skadrowane czy ukazujące w tle brak porządku, a do tego nie brakowało też uczestników, którzy nie zadali sobie nawet trudu nauczenia się konkursowego utworu na pamięć i czytali go z kartki, umieszczonej poza zasięgiem kamery.
Na szczęście nie zabrakło też świetnych, niekiedy wręcz porywających wykonań, czasem oryginalnych realizacyjnie czy z własnym akompaniamentem, dzięki czemu „Radość spod kapelusza” online nie odstawała poziomem od edycji odbywających się na żywo. Grand Prix, 900 złotych i kapelusz autorstwa Teresy Adamowskiej zdobyła grajewianka Aleksandra Czaplicka, zwyciężczyni kategorii piosenka w roku ubiegłym – znowu porywająco interpretująca i świetnie też śpiewająca tekst K. I. Gałczyńskiego, tym razem „Sierotkę maskotkę idiotkę”.
W kategorii piosenka zwyciężyła, otrzymując 500 złotych, reprezentantka ROK Łomża Oliwia Piotrowska, wykonująca „Piosenkę aktorską”, w roku ubiegłym debiutująca w konkursie z wyróżnieniem. Miejsce drugie i 400 złotych powędrowało do Amelii Szymańskiej z Kolna, trzeciej w konkursie 2019, a trzecie i 300 złotych do debiutującej Wiktorii Świątkowskiej z Łomży. Wyróżnienia w tej kategorii (nagrody książkowe i upominki) otrzymali: Maja Dabrowska (Białystok), Julia Rydelek (Kolno), Damian Śliwiński (Łomża, to jego trzecie wyróżnienie w tym konkursie), Anna Wróblewska (Kolno), Milena Katarzyna Święcicka (Ełk) i Izabela Modzelewska (ROK Łomża), wyróżniona również w roku ubiegłym.
W kategorii monolog/wiersz bezkonkurencyjny okazał się, zdobywając 500 złotych, Eryk Karol Wojtkowski z Łomży, wykonujący najeżony językowymi łamańcami, monolog „Język niemiecki jest prosty” laureat innych konkursów, choćby zdobywca „Złotej Strofy” XXXIV Łomżyńskiego Konkursu Recytatorskiego Polskiej Poezji Współczesnej. II miejsce i 400 złotych zdobyła Julia Semczuk z Łukowa, nagrody trzeciej jury nie przyznało. Wyróżnienia i nagrody rzeczowe otrzymali: Olga Kosewska (Ciechanów), Kacper Siwiak (Łuków, I w tej kategorii w roku 2019), Lena Pazdyga (Krupski Młyn), Zofia Kurowska (Łódź) i Aleksandra Deroń (Białystok).
– XV „Radość spod kapelusza” mamy już za sobą – mówi Bogumiła Wierzchowska-Gosk. – Cieszę się, że mimo sytuacji pandemicznej konkurs odbył się i mimo pracy zdalnej młodzież, nauczyciele i instruktorzy odpowiedzieli na nasze zaproszenie. Mam nadzieję, że za rok się spotkamy, tu w saloniku w Łomży!
– Kiedy rok temu kończyliśmy 14 edycję konkursu mieliśmy ogromne pragnienie, aby jego 15 edycję uczcić bardzo hucznie, żeby ten jubileusz był wydarzeniem – dodaje ks. Andrzej Godlewski, dyrektor konkursu i proboszcz parafii Krzyża Świętego. – Niestety sytuacja jest jaka jest, ale cieszymy się, że konkurs mógł odbyć się online i wpłynęły 43 nagrania. Oczywiście nie było tej radosnej atmosfery, ale mamy nadzieję, ze za rok nadrobimy te uroczystości.
15 lat pracy i sukcesów
„Radość spod kapelusza” to nie tylko konkurs-wspomnienie najsłynniejszej łomżynianki, ale też początek startu karier wielu młodych, utalentowanych ludzi, którzy nierzadko właśnie w Łomży zdobywali pierwsze laury. Z kraju są to chociażby Zuzanna Iłenda, Aleksandra Nowosadko, Julia Kuzyka czy Jakub Pawlak. Łomża też ma się czym pochwalić, by wymienić tylko siostry Domalewskie, siostry Dłużniewskie, Katarzynę Górską czy Barbarę Tarczewską.
– Cieszę się, że od początku współtworzę konkurs „Radość spod kapelusza” – mówi Bogumiła Wierzchowska-Gosk. – Pomysł konkursu zrodził się w dniu śmierci Pani Hanki 9 marca 2006 roku. To była dobra decyzja. W ciągu 15 lat salonik co roku tętni radością utalentowanej młodzieży. Na kilka dni Centrum Katolickie zmienia się w salon i festiwal Pani Hani. Wśród laureatów konkursu mamy dużą grupę tych, którzy poszli w „aktory”. To młodzi aktorzy, grają na deskach teatrów w całej Polsce. Z większością mam kontakt i śledzę ich kariery. Mimo osobistych problemów związanych z chorobą, nadal pracuję w „centrum dowodzenia”.Kontaktuję się ze szkołami, domami kultury i uczestnikami. Wysyłam i redaguję reklamę konkursu, prowadzę jego fan page. Mam wiele pomysłów. Przy ogromnej pomocy Andrzeja, osobistego męża (śmiech), możemy te pomysły realizować. Nigdy bym nie pomyślała, że mój strażak okaże się artystą i tak dobrym organizatorem tego niezwykłego wydarzenia artystycznego. Od początku konkurs organizuje mała, ale bardzo zgrana grupa: biuro ja, Andrzej i Alicja Żelazna. Nagłośnienie i muzykogranie Zbigniew Zalewski. Logistyka w czasie trwania konkursu Iza Baczewska i Teresa Witkowska. Nie sposób na XV jubileuszowy konkurs nie wspomnieć o pomocy w jego realizacji ze strony Reni Dobrakowskiej, Krysi Borkowskiej, Eli Zabielskiej, Wandy Wałkuskiej, państwa Marczyków i Kurpiewskich. Na koniec, nie mogę pominąć „szefa wszystkich szefów”, ks. Andrzeja Godlewskiego, twórczego i kreatywnego proboszcza, któremu chce się realizować wydarzenia artystyczne i edukacyjne, przyciągające olbrzymią rzeszę ludzi.
Inni sponsorzy, bez których konkurs w latach wcześniejszych i A.D. 2021 nie mógłby się odbyć, to: Anna Just, Hanna i Krzysztof Goskowie, Dorota Karwowska, Mlekovita Sp. z o.o., SM Perspektywa, Hexa Bank Spółdzielczy w Piątnicy, Drukarnia Kamil Borkowski, WSA w Łomży, Kuguar, Kodak Express, Foto Partner, Teresa i Przemysław Adamowscy, bukieciarnia Julia, DW Rafael, Okruszek i ZSMiO nr 5 w Łomży.
– Chciałbym wyrazić ogromną wdzięczność wszystkim osobom przygotowującym konkurs, a szczególnie pani Bogumile Wierzchowskiej-Gosk, która od samego początku była zaangażowana w organizację tych przeglądów – podsumowuje ks. Andrzej Godlewski. – Od kilku lat, mimo choroby, to ona wykonuje ogromną pracę organizacyjną. Wielki ukłon również w stronę naszych sponsorów: jedna z pań, nasz sponsor strategiczny, powiedziała nam: dobrze, że wciąż organizujecie ten konkurs, że nie dajecie zapomnieć o Hance Bielickiej! Jednak gdyby nie ci ludzie dobrej woli, nasi sponsorzy, to nie dałoby się tego konkursu w takiej formie organizować, w takiej oprawie i z takimi nagrodami. Dziękuję też instruktorom, rodzicom i wykonawcom, bo bez nich nie byłoby tego konkursu – tak się to już kręci od 15 lat i oby tak dalej!
Wojciech Chamryk