Przedmaturalny krajobraz po bitwie
Dyrektorzy łomżyńskich szkół średnich wyrażali optymizm co do przeprowadzenia matur, jeszcze zanim prezes ZG ZNP Sławomir Broniarz ogłosił zawieszenie ogólnopolskiego strajku. Po prawie 3 tygodniach protestu z żądaniem podwyżki płac dla nauczycieli kierujący liceami i technikami: I LO, II LO, III LO, „Ekonomikiem” i „Mechaniakiem” w Łomży zdołali zorganizować wszystkie rady klasyfikacyjne, w czasie których nauczyciele podejmowali decyzję o promocji i ukończeniu przez maturzystów szkół. Dzięki temu, wszyscy dostaną świadectwa i mogą od 6. maja zdawać matury.
Dyrektor II LO w Łomży Jolanta Kossakowska po przerwie wielkanocnej z radością witała swoich uczniów i pracowników. Uczniów było czasem po kilkoro w klasie, a w ułożonym na nowo planie pojawiły się lekcje, zależnie od tego, który akurat nauczyciel był w „Drugim” dostępny. - Sytuacja jest klarowna – mówi z uśmiechem dyrektor Kossakowska. - W środę zebrana Rada Pedagogiczna II zatwierdziła wyniki klasyfikacji i uczniowie klas trzecich, których mamy około 190, otrzymali promocję i ukończenie szkoły. Nauczycieli jest 47, w radzie wzięło udział 27, czyli było kworum. Od poniedziałku, 8. kwietnia, najczęściej w strajku uczestniczyło codziennie 20 paru pedagogów, a ostatnio po kilkanaście osób. Strajkowali różnie: jedni rezygnowali, inni się dopisali. Dużo zależy od deklaracji nauczycieli: jeśli odstąpią od prowadzenia strajku, z maturami nie będzie problemów.
W III LO także odbyła się rada klasyfikacyjna, dopuszczająca do zdawania po długim weekendzie egzaminu maturalnego 166 maturzystów. Spośród uczących 47 tylko 3 nie strajkowało. - Rozdanie świadectw abiturientom i absolwentom będzie w tym roku dużo skromniejsze, ponieważ nie było w szkole uczniów klas młodszych, przygotowujących apel – martwi się dyrektor Grażyna Chodnicka. W I LO absolwentów gotowych do matury jest trochę więcej – 175 i również oni mogą być dobrej myśli, że jak co roku w Polsce zasiądą do rozwiązywania poleceń z arkusza egzaminacyjnego CKE. W „Ekonomiku” zacny dyrektor Paweł Drożyner ma 63 nauczycieli i codziennie musiał borykać się z organizacja pracy szkoły, ponieważ nie miał zwykle przez ostatnie 3 tygodnie połowy załogi, tym bardziej, że kilka osób wyjechało z klasą na wycieczkę, kilka przebywało na zwolnieniu lekarskim. W miniony czwartek strajkowało w południe 7 pedagogów „Ekonoma”. - Wszyscy nasi maturzyści zostali sklasyfikowani – cieszy się dyrektor Drożyner, że 158 uczniów może zdawać maturę. Jest przekonany, że z organizacją egzaminów pisemnych nie będzie problemu; może gorzej z ustnymi...
- Strajk nauczycielski funkcjonuje nadal i szkoła również stara się funkcjonować – informuje Jacek Kocoń, dyrektor „Mechaniaka” w Łomży, w którym pracuje 82 nauczycieli. Od początku strajku 8. kwietnia – w ocenie dyrektora ZSMiO nr 5 – zwykle brało w nim udział od około 40 % do ponad 50 % pedagogów. W okresie strajków około 20 nauczycieli było na zwolnieniach lekarskich. - Jeśli nie ma nauczyciela, który strajkuje, to są zapewnione zajęcia opiekuńczo-wychowawcze – mówi dyrektor Kocoń. - Środowa rada klasyfikacyjna zgromadziła nauczycieli zdecydowanie więcej, niż kworum, wynoszące 39 osób. Wszyscy maturzyści są sklasyfikowani. W tym roku mamy ponad 160 maturzystów z języka polskiego i prawie 180 z matematyki, wliczając w to uczniów, którzy chcą poprawiać wyniki albo którzy nie przystąpili do matury w ubiegłym roku. Mam nadzieję, że matury po długim weekendzie będą przebiegać zgodnie z harmonogramem CKE. Nie mam od komitetu strajkowego ZNP żadnego sygnału, że będą utrudnienia w organizacji matur.
Mirosław R. Derewońko