Matematyka królowała na egzaminie w SP 2 w Łomży
Na całym świecie od tysiącleci matematyka jest królową nauk, lecz królowe matematyki w Szkole Podstawowej nr 2 w Łomży są dwie: Agata Bagińska i Barbara Kiełczewska. Dwie wszechstronne nauczycielki, o których w superlatywach wyraża się piątka 15-letnich abiturientów - nie wiedzą, jak wesoło uśmiechnięte miny mają wychowankowie w słoneczne przedpołudnie po udanym egzaminie ósmoklasisty. Nic dziwnego, bo rozwiązali po 20 albo 21 zadań, czyli wszystkie w egzaminacyjnym arkuszu. Do tego porównane przez uczennice i uczniów wyniki się zgadzają, więc nastroje piątka z „Dwójki” ma znakomite. A to dobry prognostyk na jutrzejsze zmagania z językiem Dawida Bowie.
Na egzamin z matematyki 8-klasiści mieli 100 minut. Zdarzyło się nawet, że jeden z ich kolegów wyszedł po zaledwie 45 minutach, jednak z jakim skutkiem dla końcowej punktacji, trudno ocenić... Dyrektor SP nr 2 w Łomży Jolanta Kowalewska każdemu z uczniów dobrze życzy i informuje, że do egzaminu miało prawo zasiąść tu 41 uczniów w 4 salach na 1. piętrze pod opieką 8 nauczycieli.
„Wewnątrz prostokątnej działki są trzy działki...”
W każdym razie piątka 15-latków z piętrowego budynku przy pl. Andrzeja Tadeusza Bonawentury Kościuszki (1746 – 1817) wychodziła w dobrych humorach, czego nie przyćmiło zasnuwające się szarą kotarą błękitnawe niebo. Dawid Rachubka do 15. urodzin w grudniu ma wprawdzie jeszcze daleko, jednak bliziutko do ukończenia SP nr 2 imienia Władysława Broniewskiego (1897 – 1962). Z 15-oma zadaniami zamkniętymi (odpowiedzi do wyboru jak w teście) poradził sobie gładko. Nie natrudziłby się też zbytnio przy 6-u zadaniach otwartych, gdyby nie ostatnie, związane z figurami płaskimi: trójkątem i trapezem. - Należało wykorzystać twierdzenie Pitagorasa o sumie kwadratów boków w trójkącie prostokątnym – dopowiada Wiktoria Siedlecka, wyjaśniając, że wielkości miały związek z wartościami w trapezie. Natomiast Antek Perkowski natrudził się niemało przy zadaniu z jazdą autem i busem, aby wyliczyć, którym pojazdem można by poruszać się szybciej, np., o 15 km na godzinę. Ta niewielka różnica prędkości nie robi wrażenia na Dawidzie, osiągającym na rowerze nawet do 50 km / h. Roksana Smugarzewska musiała nieźle się nagłowić, jak tu z pola powierzchni działki 3750 mkw., wewnątrz której są trzy prostokątne działki równej wielkości, wyliczyć obwód...
Przed szkołą można znaleźć rozwiązanie
W Podlaskiem do egzaminu zgłoszono 10 tys. 795 uczennic i uczniów. W Łomży egzamin ten ma prawo zdać 595 abiturientów w 10 szkołach, a w powiecie łomżyńskim - 425 dzieci w 24 szkołach. Jeden z nich to Patryk Kaszuba, o którym koledzy z sympatią mówią Pan Minister. I rzeczywiście – postawny chłopiec w błękitnym garniturze i wyglansowanych na błysk pantoflach ma nienaganne maniery, kulturalny sposób bycia i precyzyjną polszczyznę, jakich niejeden minister mógłby tylko pozazdrościć. Patryk z szacunkiem wypowiada się o nauczycielkach, koleżankach i kolegach, a w rozmowie o egzaminach subtelnie, w dyskretnie naturalny sposób pomaga wysłowić się innym czy przypomnieć sobie lub dopiero przed szkołą dojść wspólnymi siłami do rozwiązania. Dlatego idea pojawiła się, że mógłby zostać najpierw nauczycielem, skoro ma talent błyskotliwego tłumaczenia i cierpliwość do mniej sprytnych intelektualnie...? - Nie, wolę zostać elektromechanikiem albo może informatykiem...? – oponuje Patryk. Co z pozostałymi...? Dawid - technikum informatyczne, Antek – technikum geodezyjne. Wiktoria widzi siebie w ogólniaku, Roksana chce być w III LO lub II LO. Z powodu reformy oświaty, o miejsca tam rywalizują z rówieśnikami z likwidowanych gimnazjów. Tłumaczą, że temu również służy egzamin ósmoklasisty, by dorośli wiedzieli, że młodzi są mądrzy.
Mirosław R. Derewońko