Duchy Pucciniego w Łomży
Kilkunastoosobowy chór, troje solistów i wspaniała pianistka w roli orkiestry – w łomżyńskim „małym kościółku” pw. N.M.P. przy Wyższym Seminarium Duchownym wystawiono operę „Le villi” Giacomo Pucciniego. „Rewelacja Festiwalu” – tak to przedstawienie reklamował Jacek Szymański – dyrektor artystyczny Festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo – Łomża. I nie pomylił się... Ci co byli o tym wiedzą, a co nie byli nich żałują...
„Le villi” (Duchy) to debiutancka 1-aktowa opera Giacomo Pucciniego. Jeden z najwybitniejszych włoskich kompozytorów napisał ją mając około 20 lat. Później pisał jeszcze lepiej - Cyganeria (La Boheme), Tosca, Madame Butterfly - toteż to dzieło Pucciniego niestety rzadko gości na scenach operowych świata, a w szczególności Polski. Łomżyńskie wykonanie estradowe „Duchów” było drugim po prawykonaniu polskim zaprezentowanym niemal równo rok temu w Sopocie. Ówczesne wystawienie przygotował Dariusz Wójcik z Teatru Otwartego z Gdańska. Ten sam artysta wspólnie z Jackiem Szymańskim przygotował także łomżyńskie wykonanie „Le villi”.
„Na scenie” w kościółku przy Placu Jana Pawła II poza Jackiem Szymańskim i Dariuszem Wójcikiem (narrator) wystąpili Małgorzata Grela i Florian Skulski, a także Chór Kameralny Państwowej Opery Bałtyckiej w Gdańsku pod batutą Jana Kurka. Jak za zwyczaj podczas Festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo Łomża orkiestrę zastępowała Olga Niecziporenko
„Na scenie” w kościółku przy Placu Jana Pawła II poza Jackiem Szymańskim i Dariuszem Wójcikiem (narrator) wystąpili Małgorzata Grela i Florian Skulski, a także Chór Kameralny Państwowej Opery Bałtyckiej w Gdańsku pod batutą Jana Kurka. Jak za zwyczaj podczas Festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo Łomża orkiestrę zastępowała Olga Niecziporenko
