Miasta nie stać na dokończenie remontu budynku filharmonii?

Na ponad 9 milionów i blisko 11 milionów złotych wyceniły dwie białostockie firmy wartość robót związanych z dokończeniem remontu i wyposażeniem siedziby Łomżyńskiej Filharmonii Kameralnej. To grubo ponad dwa razy drożej niż chciały przeznaczyć na to władze miasta. Siedzibą ŁFK jest, zbudowana na początku lat 80-tych ubiegłego wieku, dawna sala widowiskowa Urzędu Wojewódzkiego w Łomży. Jej remont został sprowokowany kompromitującym zdjęciem „Toaleta dla aktorów w Filharmonii w mieście Ł...(...)” wykonanym w 2013 roku przez aktora Tomasza Karolaka.
Zdjęcie zrobiło furorę w kraju, i przysporzyło wstydu władzom miasta, które po nim ostatecznie zdecydowały, że remont budynku trzeba wreszcie rozpocząć. W pierwszym etapie prac wykonano m.in. garderoby z toaletami, salę prób, ale przede wszystkim przebudowano część administracyjną budynku. Koszt tego pierwszego etapu remontu wyniósł około 1 mln 100 tys. zł. Drugi etap, który zakończył się wraz z końcem 2016 roku, pochłonął blisko 2 mln 200 tys. zł. Wykonano częściową rozbiórkę budynku i stan surowy zamknięty „od piwnic do dachu” sali widowiskowej, foyer, łącznik wraz z budową nowego wspólnego wejścia do budynków dawnego urzędu wojewódzkiego i Filharmonii.
W tym roku miał rozpocząć się kolejny etap związany z dokończeniem prac budowlanych, pracami wykończeniowymi i wyposażeniem budynku. Ogólny zakres robót budowlanych miał obejmować montaż stolarki drzwiowej i okiennej wewnętrznej, wykonanie wszystkich zaprojektowanych instalacji wewnętrznych oraz pozostałych przyłączy zewnętrznych branży teletechnicznej, wykonanie elewacji całego budynku, wykonanie wykończenia wejścia głównego, wykończenia ścian, sufitów i podłóg oraz m.in. wykonanie widowni z systemowej podłogi podniesionej. W ramach zagospodarowania działki wykonane mają zostać: parking, chodniki, zjazdy i trawniki.
W budżecie miasta na ten rok, na dokończenie remontu budynku Filharmonii zapisane jest 4,3 mln zł i tyle władze miasta chciały wydać na to zadanie w ogłoszonym w maju przetargu. Przystąpiły do niego dwie białostockie firmy i jak się okazało – zażądały dużo więcej pieniędzy. Oferta firmy Dartom opiewa na 9 mln 163 tys. 500 zł, a oferta firmy Merx na 10 mln 705 tys. 124 zł i 76 gr.
Na razie nie wiadomo jak do tak wysokich wycen podejdą władze miasta.
Dodajmy, że dotychczas planowano, że zakończenie remontu budynku Filharmonii uda się zrealizować do czerwca 2018. Wówczas Łomża będzie świętować 600-lecie uzyskania praw miejskich, a Filharmonia 40-lecie powstania.