Rozkwitają bzy w młodych duszach na wspomnienie Matury
- Lata lecą niesamowicie, ale zapewniam, że każdy następny rok jest coraz krótszy, życie nam coraz szybciej ucieka, trzeba z tego sobie zdawać sprawę – powiedział we wzruszającej mowie Zygmunt Zdanowicz, dzisiaj 80-letni dyrektor I LO im. Tadeusza Kościuszki, podczas spotkania w auli 403-letniej Szkoły, gdzie przyszli wspominać młode lata z wychowawcami, nauczycielami i rodzicami maturzyści z roku 1982. Pojawiło się około 70 osób, w tym ponad 50 maturzystów. - Jesteśmy o 10 lat starsi i bogatsi o 10 lat doświadczeń – cieszył się z wychowanków dyrektor. - Człowiek czasem idzie równą drogą, raz pod górę, a raz z górki. Ale zawsze trzeba iść w dobrze wybranym kierunku.
Dyrektor Zygmunt Zdanowicz tradycyjnie zażartował, kończąc przemowę w stylu z minionej epoki: „Drodzy młodzi przyjaciele, jestem wzruszony, jest cudownie, wdzięczny jestem za spotkanie...”. - Pamiętajmy o przeszłości, ale cieszmy się przyszłością – zakończył pedagog z 50-letnim stażem, od 19 lat prezes Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej. Swego przełożonego wysłuchali z szacunkiem nauczyciele: wychowawczyni klasy matematyczno-fizycznej z angielskim D Lucyna Duchnowska, hołubiona przez najzdolniejszych uczniów publicznie dopiero po 35 latach, uwielbiana przez wychowanki z klasy humanistycznej C historyczka Helena Kołomyjska i ceniona za taktowne traktowanie uczniów z klasy F matematyczka Maria Tyszka... Nauczycielka wf Bożena Zwoleńska wspominała rajdy, obozy, biwaki, biolog Bożena Bujko gratulowała karier zawodowych swoim uczennicom, nauczyciel techniki Edward Stefanowicz wcale nie zapomniał wesołych lekcji z opornikami, Tadeusz Frąckiewicz zasad pierwszej pomocy na kursie przysposobienia obronnego...
„Głos Ucznia” na 35-lecie i czek stypendialny
W auli Mirosław R. Derewońko wręczył im i dyrektorowi Jerzemu Łubie, kierującemu od 2004 r. I LO, pachnące farbą drukarską Drukarni Borkowski wydanie jubileuszowe „Głosu Ucznia”, tj. 32-stronicowe wydawnictwo ze zdjęciami ze studniówek czy zabaw, w którym obszerne wspomnienia zamieścili: Beata Chrostowska (córka Stefana Borawskiego, matematyka), Beata Rumińska, Ewa Chełstowska, Urszula Dukalska, Zbigniew Danielewski, Hanna Żelechowska, Marek Lechowicz i Jacek Kozioł. Niegdysiejszy redaktor naczelny „GU” i inicjator II Zjazdu podziękował autorom i po części współorganizatorom: Hannie Kondrackiej, Katarzynie Niewińskiej, Annie Bućko i Grażynie Olbryś, która także przygotowała z Andrzejem Niecieckim ładne podziękowania za trud nauczania i wychowania młodego pokolenia, dosyć krnąbrnego, buńczucznego, choć z talentami i aspiracjami.
Na spotkaniu przy tortach owocowych od Cendrowskich i legendarnej szarlotce Teresy Żukowskiej szybko minęły prawie dwie godziny w auli, w której niektórzy pisali maturę w maju 1982. Dobrze to pamiętali rodzice, np., Teresa i Mieczysław Gołębiewscy oraz Irena Świderska, śpiewająca pieśni o pięknie ukochanego miasta na wzgórzu nad Narwią. To do jej domu przeniosła się studniówka kl. D, ponieważ szkolna skończyła się o godz. 22., a do szóstej rano obowiązywała godzina milicyjna. Dziś mało kto pamięta, zwłaszcza z młodszych, jak narzucono stan wojenny, gdy sklepy były puste. Takie i podobne wspomnienia zawiera „Głos Ucznia” z reprodukcją na okładce winiety z września 1978: ledwo podobny do siebie Kościuszko i ręcznie malowana czcionka. Koncepcję plastyczną w stylu 2017 r. zaproponował i zrealizował w kilka wieczorów nasz grafik Kamil Klemczak. Chwaliły nowe przedsięwzięcie, m.in., Jadwiga Kozłowska, matematyczka i małżonka historyka, opiekunka dawnego miesięcznika polonistka Danuta Zawadzka – sroga i wymagająca, ale bardzo kompetentna i konsekwentna – oraz uwielbiana przez pokolenia I LO czarująca anglistka Barbara Pietruszewska. Maturzyści wręczyli dyrektorowi Łubie, który przekazał pozdrowienia od fizyczki Bożeny Babiel, „czek stypendialny” na minimum 500 zł dla pracowitego ucznia w trudniejszej sytuacji materialnej.
Filmy z I Zjazdu i fotografie na srebrnym ekranie
Uczestnicy II Zjazdu Matura '82 pamiętali o przeszłości: złożyli kwiaty, zapalili znicze i odmawiali „Wieczny odpoczynek...” na cmentarzu w: Łomży, Piątnicy i Olszynach w intencji, m.in., Marcina Niemczury, Karola Konopki, Ewy Konopki, Waldemara Dąbkowskiego i Wiesławy Serwatko oraz historyka prof. Wacława Kozłowskiego. Za zbawienie dusz Zmarłych i pomyślność żyjących w tzw. małym kościółku w Łomży (tam z młodymi 54-letnimi maturzystami spotykał się ksiądz Stanisław Wysocki) franciszkanin i uczeń z rocznika Ojciec Andrzej Kiejza odprawił mszę świętą. Oprawę dla niej muzyczną kunsztowną, z pieśniami wówczas śpiewanymi, przygotowali: Marzanna Rutkowska i śpiewający gitarzysta Dariusz Rutkowski, mąż, z córką Ewą oraz Małgorzatą Rakus. Do drugiej w nocy z soboty na niedzielę przy suto i elegancko zastawionych stołach biesiadowano. Magda Sinoff dała recital poetycki piosenek Jonasza Kofty, Kabaretu Starszych Panów i Wojciecha Młynarskiego, a przyszłoroczny maturzysta Eryk Mroczko przygotował potańcówkę z przebojami Abby i Perfectu. Na srebrnym ekranie w Restauracji Na Farnej Jadwigi i Tadeusza Serafinów ożyli ludzie sprzed 35 i więcej lat z filmu Andrzeja Niecieckiego sprzed lat 10. Jako inicjator II Zjazdu Matura '82 dziękuję inicjatorowi pierwszego spotkania na 25-lecie Jarosławowi Poterajowi. Do zobaczenia na 40-leciu...
Relacja: Mirosław R. Derewońko