Przetarg na salę sportową przy "siódemce" będzie jeszcze raz
Urząd Miejski w Łomży unieważnił przetarg na budową sali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 7 w Łomży. Powodem takiej decyzji są... pieniądze. Żadna z sześciu ofert złożonych przez zainteresowanych realizacją zlecenia wykonawców nie mieściła się w puli środków jakie na ten cel chciały przeznaczyć władze miasta. W najbliższych tygodniach ma być ogłoszony nowy przetarg.
Nowa sala gimnastyczna przy Szkole Podstawowej nr 7 ma mieć ponad 60 metrów długości, blisko 40 metrów szerokości i ponad 11 metrów wysokości. Obiekt z zapleczem szatniowo – socjalnymma stanąć za budynkiem szkoły w miejscu obecnej małej sali gimnastycznej i być połączony ze szkołą specjalnym łącznikiem. Władze miasta planowały, że koszt inwestycji nie przekroczy kwoty 7 milionów 420 tysięcy złotych. Tymczasem w sześciu złożonych w ubiegłym tygodniu ofert najtańsza sięgała 8 milionów.
Z tej przyczyny dziś formalnie wiceprezydent Andrzej Garlicki unieważnił prowadzone dotychczas postępowanie przetargowe. Łukasz Czech z ratusza zapowiada jednak, ze nie oznacza to iż władze miasta wycofują się z realizacji planowanej inwestycji. Jeszcze przed świętami Wielkanocnymi ma być ogłoszony drugi przetarg na budowę tej sali, w nadziei, że za drugim razem wykonawcy przedstawią niższe oferty. Na razie nie wiadomo czy opóźnienie z wyborem wykonawcy budowy sali wpłynie na termin jej oddania do użytku. Dotychczas planowano, że budowę uda się ukończyć jeszcze przed wakacjami 2018 roku.