Nowa, lepsza twarz ŁKS-u
Zimny maj, ale w sercach łomżyńskich kibiców na pewno zrobiło się cieplej. “Młodość i wigor trenera Jerzego Engela juniora natchnęły piłkarzy ŁKS-u do zwycięstw i efektownej gry” - tak komentuje sobotni mecz ŁKS Łomża z Mazowszem Grójec Gazeta Współczesna. W rozmowie z dziennikarzem gazety trener Jerzy Engel mówi co trzeba było zmienić aby łomżyńska jedenastka znowu wygrywała.
“- Przychodząc zastałem rozbity zespół. Zmieniłem praktycznie wszystko. (...) Moim zdaniem, najbardziej namacalną zmianą jest poprawa atmosfery. Poza tym wszystko jest inne: od składu drużyny, jej stylu gry, po sposób trenowania i analizy meczów. Wydaje mi się, że problemem ŁKS-u było to, że nowi zawodnicy, którzy przyszli zimą, nie stworzyli z poprzednimi kolektywu. Poza tym teraz, w przeciwieństwie do jesieni, wszyscy traktują zespół z Łomży bardzo poważnie. Nikt go już nie lekceważy jako beniaminka. Piłkarze nie byli do tej sytuacji przygotowani” - mówi na łamach Współczesnej Jerzy Engel junior.
Engel dodaje, że “bolącym” problemem ŁKS-u staje się plaga kontuzji i że realnym staje się sytuacja, gdy na boisko wyjdą piłkarze nie w pełni zdrowia, ale piłkarzom ŁKS-u pozostaje zacisnąć zęby i wyszarpywać kolejne punkty rywalom bo “taki zespół kibice na pewno pokochają”.