„Agrobiznes” inaugurował rok akademicki z mistrzami
- Chciałam studiować w Polsce, a nie na Ukrainie, bo to bliżej Europy i na pewno „ładniej” pójdą mi tu studia – wyjaśnia 18-letnia Anna Lichamanowa z Kijowa (Ukraina), uczestniczka mistrzostw świata i Europy w taekwondo, która była na inauguracji 19. roku akademickiego w Wyższej Szkole Agrobiznesu w Łomży z oszczepnikiem igrzysk olimpijskich w Londynie Bartoszem Osewskim (lat 23; rekord 83 m 89 cm) z Gdańska. Ona zacznie studia z towaroznawstwa, on – z bezpieczeństwa wewnętrznego. Na zachętę dwójka mistrzów dostała nagrody sportowe JM Rektora WSA Romana Englera, tak jak kilkudziesięciu innych – nagrody roczne po 4, 3 i 2 tys. zł za wyniki w nauce. Cała reszta z ponad 1600 studentów w „Agrobiznesie” musi zabrać się ostro do nauki, by na to zasłużyć.
Piękny, czysty i mocny głos sopranistki Agnieszki Liachowicz z Nemenczyna na Litwie (lat 25; po towaroznawstwie zaczęła studia na bezpieczeństwie) wprawił w refleksyjny nastrój kilkaset osób. Utwór o tęsknocie za domem rodzinnym „Nadzieja” poprzedził dwugodzinną uroczystość. Zaczęło się ślubowanie na sztandar uczelni uczniów Akademickiej Szkoły Ponadgimnazjalnej i studentów 1. roku WSA. Między Polakami z Macierzy siedzieli Polacy z Litwy i Ukrainy, albo ich potomkowie...
Praktyki za granicą i stypendia dla ambitnych
Był wśród nich 20-letni Sebastian Ładosz z Bartoszyc, nowy student budownictwa, którego siostra studiuje już na 3. roku tego kierunku. - Dobra opinia mojej siostry i innych znajomych o wysokim poziomie nauczania w „Agrobiznesie” to był główny powód, że zdecydowałem się kształcić na tym samym kierunku – wyjawia żak z zielonym indeksem w dłoni. Takie same małe indeksy otrzymali wszyscy, których rektor WSA pasował na studentów WSA delikatnym uderzeniem buławy w prawe ramię. - Naukę na pierwszym roku studiów zawodowych i magisterskich inauguruje 420 studentów i 90 słuchaczy studiów podyplomowych – podkreślił Jego Magnificencja i dodał, że 1. września naukę w technikum informatycznym ASP i w Akademickim LO naukę zaczęło 260 uczniów, w tym 107 w klasach pierwszych. - Jako jedna z dwóch szkół średnich Łomży zdaliśmy maturę na 100 %.
We wtorek inaugurować rok akademicki będzie 118 studentów Uniwersytetu Złotego Wieku, który przypominały łomżyńskie seniorki, m.in., Helena Polewaczyk, Hanna Jabłońska i Wanda Krasuska. Z ciekawostek dodajmy: WSA prowadzi jako jedyna w Podlaskiem studia magisterskie na kierunku rolnictwo; w minionym roku akademickim zorganizowała pięć konferencji międzynarodowych, a z 12 uczelniami prowadzi współpracę, m.in., z Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemiec, Ukrainy, Litwy, Białorusi i Rosji. Uczelnia powołała też Fundację Janka Muzykanta, wspierającą dzieci i młodzież z rodzin ubogich. Symptomatyczne i godne pochwały jest to, że fundują stypendia zdolnym uczniom i ci, którzy studiowali w „Agrobiznesie”, jak przewodniczący samorządu Krzysztof Chełstowski. Rektor Engler potwierdził, że nadal będzie fundował obrączki ślubne parom, które poznały się na studiach w WSA. Chociaż na kierunkach WSA ok. 70 procent studentów kończy studia, to średnia trwałości małżeństw wydaje się 100-procentowa. Nie słyszano o rozwodzie żadnej z 75 par z WSA.
WSA w Łomży między Warszawą a Białymstokiem
- Studia to piękny okres w życiu, czas pogłębiania wiedzy, zdobywania nowych umiejętności oraz rozwoju osobowości – przypomniał rektor immatrykulowanym studentom i dodał, że w listopadzie wszyscy ze studiów dziennych pojadą na obóz integracyjny do Szwecji. - Okres studiów to, obok nauki, czas, gdy rządzą prawa młodości. Nie zapominajcie o tym i wykorzystajcie go jak najlepiej.
Nie może inauguracja roku akademickiego odbyć się bez tradycyjnego wykładu na dobry początek. - Nie ma innej moralności poza moralnością myślenia: każde dobro i każde zło rodzi się w myśli, a świat atomów i cząsteczek jest moralnie obojętny, lecz myśl ludzka może go wykorzystać do złych lub dobrych celów... – nauczał w wykładzie inauguracyjnym o „Prawach dziecka w konstelacji ładu społecznego” ks. prof. dr hab. Adam Solak z UKSW w Warszawie. - To myśl ludzi zamieniła świat walki i podejrzliwości w świat prawdziwych wartości. Dziecko ma prawo do:szacunku na każdym etapie życia, miłości, bezpieczeństwa, opieki i rozwoju. Powinny temu sprzyjać zasady demokracji, oparte na tym, co wspólne, „współ”: uczestnictwu, szacunku, odpowiedzialności, pracy i tworzeniu. Prawa dziecka spełniają się, między innymi, w edukacji. Dobrze, że w Wyższej Szkole Agrobiznesu w Łomży dostęp do nauki mają dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy z Uniwersytetu Złotego Wieku...
Lista przybyłych na inaugurację gości honorowych liczyła może i koło setki ludzi z kręgów: nauki, oświaty, biznesu, władz rządowych i samorządowych. Wiceprezydent Łomży Mirosława Kluczek pochwaliła „Agrobiznes”. - Uczelnia otwarta, pełna pomysłów, innowacyjna, wrażliwa na potrzeby ludzkie i społeczne – dziękowała rektorowi i jego współpracownikom. - Łomża leży m. Warszawą a Białymstokiem, ale, dzięki takim jak Państwo, nie powinna czuć się miastem prowincjonalnym...
Mirosław R. Derewońko
P.S. Dziękujemy pani Elizie Netrebskiej za pomoc.
