„Ludzie zrobili bardzo wiele, ale rządzący nawet nie pozwolili wypowiedzieć się Polakom”
Nie będzie ogólnopolskiego referendum w sprawie 6-latków. Sejm niewielką większością głosów posłów PO i PSL odrzucił podpisany przez prawie milion Polaków wniosek o zorganizowanie referendum edukacyjnego. - Ludzie zrobili bardzo wiele, ale rządzący nawet nie pozwolili wypowiedzieć się Polakom – mówi Piotr Kłys. Wraz z małżonką psycholog Agnieszką Kłys mają trójkę małych dzieci w wielu od 7 do 2 lat i przez kilka miesięcy w Łomży i okolicy zbierali podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie tego referendum. - Referendum nie będzie, ale ja nie tracę nadziei i wierzę że te zmiany nastąpią – podkreśla Agnieszka Kłys. - Wreszcie zaczęto o problemie niedostosowania szkół do potrzeb 6-latków otwarcie mówić.
Teraz, zgodnie z obowiązującym prawem od 1. września 2014 r. połowa dzieci sześcioletnich - te urodzone od stycznia do czerwca 2008 r. włącznie – będą musiały obowiązkowo iść do pierwszych klas w szkole podstawowej. Pozostała część rocznika 2008 miałaby jeszcze wybór – przedszkole czy szkoła, a od 1. września 2015 r. już wszystkie dzieci sześcioletnie – czyli te urodzone w 2009 roku miałyby zostać objęte obowiązkiem szkolnym.
- Baza dydaktyczna, wyposażenie dydaktyczne, warunki do prowadzenia zajęć, ale przede wszystkim dziecko w wieku pięciu, sześciu lat nie jest gotowe na tak szeroko rozbudowany plan edukacyjny. Nie jest ono gotowe do siedzenia w ławce szkolnej przez 45 minut. To dla niego cierpienie, którego on nie jest w stanie zrozumieć – mówiła psycholog i mam Agnieszka Kłys gdy na początku roku zaczynała zbierać podpisy pod wnioskiem Stowarzyszenia i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców o ogólnopolskie referendum, które ostatecznie odwołałoby lansowaną przez rząd reformę obniżenia wieku szkolnego do 5 lat.
Wniosek, który w Polsce poparło prawie milion osób, a w Łomży i najbliższej okolicy blisko 2 tysiące pełnoletnich mieszkańców.
- Odzew był naprawdę duży. Ludzie sami przynosili do nas listy z podpisami – mówi Agnieszka Kłys. - Zresztą najlepiej podejście rodziców widać w statystykach posyłanych sześciolatków do pierwszej klasy podstawówek. Z roku na rok – w całym kraju – tych dzieci jest coraz mniej.
W tym roku – od 1 września 2013 roku – we wszystkich klasach pierwszych łomżyńskich podstawówek zasiadło zaledwie 31 sześciolatków. Siedmiolatków jest tam ponad pół tysiąca.
Referendum – zgodnie z dzisiejszą decyzją Sejmu – nie odbędzie się. Za jego zorganizowaniem opowiedziało się 222 posłów, a przeciw było 232 – w tym cały klub PO i niemal wszyscy posłowie z PSL (dwóch posłów tej partii głosowało za).
Z posłów z województwa podlaskiego przeciwko organizacji referendum głosowali: Borawski Edmund (PSL), Kamińska Bożena (PO), Kudrycka Barbara (PO), Raczkowski Damian (PO), Tyszkiewicz Robert (PO).
Za zorganizowaniem referendum edukacyjnego opowiedzieli się: Bogucki Jacek (SP), Czykwin Eugeniusz (SLD), Jurgiel Krzysztof (PiS), Kamiński Mariusz Antoni (PiS), Kołakowski Lech (PiS), Piontkowski Dariusz (PiS), Rybakowicz Adam (TR), Zieliński Jarosław (PiS) i Żalek Jacek (niez.)
- Niestety rządzący nawet nie pozwolili wypowiedzieć się Polakom. To przykre – ocenia Piotr Kłys.