Studenci PWSIiP: od Hiszpanii przez Łomżę do Finlandii
W 10. rok akademicki wkroczyła Państwowa Wyższa Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży, inaugurując kształcenie ponad 2 030 studentów, w tym na pierwszym roku 500 na studiach stacjonarnych i ok. 200 na studiach niestacjonarnych. - Łacińska maksyma głosi: „non progredi est regredi” – „kto nie idzie naprzód, ten się cofa! – przypomniał JM Rektor Robert Charmas. - Mamy świadomość wyzwań, przed jakimi stoi nasza uczelnia. Tego, w jak trudnym czasie będziemy nadal ją budować, bo dziewięć lat to początek drogi. Mamy 13 kierunków z najmłodszą fizjoterapią i po raz pierwszy w historii Łomży kategorię naukową B, pozwalającą finansować badania ze środków budżetowych. Tylko dwie państwowe wyższe szkoły zawodowe z 36 w Polsce dostały kategorię B. Rektor przemawiał w nowej auli wykładowej PWSIiP do studentów pierwszego roku oraz kilkuset gości, wśród których był inicjator założenia jedynej państwowej uczelni w Łomży prof. Kazimierz Pieńkowski, minister nauki Barbara Kudrycka i przedstawiciele świata naukowego z całego kraju.
Rafał Puławski (lat 20) siedzi w tylnej, audytoryjnej części auli, ponieważ niemal cały parter zajęli goście oficjalni uczelni. A także z tego powodu, że tutaj siedzą równie onieśmieleni jak on studenci pierwszego roku. Oczywiście, niedający po sobie poznać skrępowania nowym miejscem i ludźmi. - Wybrałem tutaj technologię żywności, ponieważ jestem po czterech latach Technikum Technologii Żywienia w łomżyńskiej „Wecie” - opowiada młodzieniec z Jeziorka. - Mój wybór podyktowany był bliskością państwowej uczelni od domu i zgodnością z dotychczasowym profilem kształcenia. Oprócz tego, słyszałem, że absolwenci kierunku dobrze zarabiają, na przykład, w OSM Piątnica.
Mają potencjał i pomysły, aby zarabiać, ale...
Będzie miał czego się uczyć, więc cieszy się i trochę obawia, czy podoła wymaganiom, że jest dużo chemii. Zajęcia rozłożone dogodnie: codziennie mniej więcej od ósmej z minutami do trzynastej, tylko raz do piętnastej. Na razie Pawła i jego kolegów z „Wety”: Krzysztofa i Konrada bardziej pochłania immatrykulacja – złożenie przez przedstawicieli przyjętych na pierwszy rok ślubowania na sztandar uczelni i symboliczne „pasowanie” przez rektora, nadające godność bycia studentem. Do tego dość trudny temat wykładu inauguracyjnego, który wygłosiła prof. dr hab. Dorota Witrowa – Rajchert, dziekan wydziału nauk o żywności SGGW w Warszawie: „Żywność suszona – tradycja, jakość, perspektywy”. Rafał dobrze zdaje sobie sprawę, że i ta problematyka pojawi się na studiach. Rektor Charmas jest przekonany, że w PWSIiP „studiuje bardzo dużo młodych, którzy - gdyby nie bliskość i dostępność - nigdy by studiów dziennych, nie podjęli”. Dlatego podziękował minister nauki, że „zgodziła się na wzrost liczby studentów w stosunku do poprzedniego roku o 10 procent”. Z kolei prof. Barbara Kudrycka pogratulowała wszystkim, którzy przyczynili się do pomyślnego finału z uruchomieniem PWSIiP oraz wybudowania wartego 54 mln zł nowoczesnego kompleksu. Rektor ubolewał, że nowe budynki zostały sfinansowane z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej, który nie pozwala na działalność komercyjną w wieloletnim okresie trwania projektu. - Świadczenie pozostałych usług nawet do wysokości kosztów utrzymania obiektów jest również niemożliwe - przekonywał. - Bardzo liczymy na pomoc Pani Minister w tym względzie. Mamy potencjał i pomysły, aby zarabiać, a nie możemy tego zrobić. Koszty utrzymania tych nowych budynków są bardzo wysokie, 10 procent dotacji podstawowej. co wpływa na wynik finansowy.
Poinformował o opóźnieniu w modernizacji i rozbudowie akademika i zapewnił, że dom studenta ruszy wiosną. Podziękował prezydentowi Łomży Mieczysławowi Czerniawskiemu, który dwa lata temu obiecał, że ulica Akademicka nie będzie ulicą ślepą i polną, ale że „będzie ważnym węzłem komunikacyjnym, ułatwiającym dojazd”. Inwestycja miała być wpisana do realizacji na rok 2014.
Rektor: w PWSIiP nie „sprzedaje się” wiedzy!
Nowością jest – z czego są niezwykle zadowolone władze PWSIiP - „stworzenie z poparciem władz samorządowych województwa podlaskiego, dużego centrum badawczo-wdrożeniowego w obszarze żywności”. - Będzie to miejsce tętniące naukowym i biznesowym życiem! - zakomunikował rektor.
Praktyki i płatne staże to mocna strona uczelni, podobnie jak wymiana zagraniczna. W ramach 42 umów bilateralnych z uczelniami w Unii Europejskiej i w Turcji w ubiegłym roku sfinalizowano 73 wyjazdy studentów i pracowników. Na inauguracji roku było szesnaścioro studentów z Portugalii, Finlandii, Hiszpanii i Turcji, nieznających jeszcze języka polskiego, więc usłyszeli: „I would like to welcome Erasmus and other international students who have arrived at our university. I am sure that all of you will benefit a lot from studying here and you will also have a great time in Łomża. I wish you all the best.”. - Niektórzy twierdzą, że „profesorowie udają, że uczą, a studenci udają, że się uczą” - wrócił do ojczystej mowy rektor. - Zdarza się, że studenci mówią: potrzebny mi „papier”. Jeśli na tej sali albo wśród waszych kolegów jest ktoś, kto tak mówi, niech zrezygnuje ze studiów w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości. Tu nie „sprzedaje się” wiedzy!
Mirosław R. Derewońko