Jak Kuba Zysk z II c zaprosił do Łomży Prezydenta RP
- Kilkanaście dni temu przyszedł do prezydenta Bronisława Komorowskiego list z zaproszeniem na „Wieczór patriotyczny”, a prezydent wszystkich listów i zaproszeń nie czyta osobiście, bo przychodzi ich kilkaset tygodniowo – opowiadał w Szkole Podstawowej nr 7 w Łomży prof. Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta do spraw historii i dziedzictwa narodowego. - List najpierw dotarł do mnie i ja autentycznie się wzruszyłem, nie tyle listem dyrekcji, co listem Jakuba. Wszystkie się czyta, ale ten ujął mnie tak, że zaproponowałem, aby nań odpowiedzieć. A prezydent: „Mam lepszy pomysł. Zapakujesz prezenty do bagażnika dla uczniów z klasy Jakuba, a przy okazji odwiedzisz Mietka Czerniawskiego, skoro się przyjaźnicie”.
Na „Wieczór patriotyczny” dyrekcja, grono pedagogiczne i społeczność uczniowska Szkoły Podstawowej nr 7 im. Adama Mickiewicza w Łomży zaprosiły Prezydenta RP, chociaż dyrektor Halina Szeligowska nie liczyła na tak błyskawiczny zwrot akcji. - Po cichu liczyłam, że prezydent Komorowski nam odpowie, ale żeby taki zaszczyt!
Nieoczekiwany zaszczyt był tym większy, że na zorganizowany po raz drugi wieczór wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych z okazji Święta Flagi i Konstytucji 3. Maja do SP nr 7 przyjechali również: wojewoda podlaski Maciej Żywno z rzecznik Joanną Gaweł, Jacek Piorunek z zarządu Urzędu Marszałkowskiego i podlaski kurator oświaty Jerzy Kiszkiel. Gościom towarzyszyli prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski, wiceprezydent Mirosława Kluczek i przewodniczący Rady Miasta Maciej Borysewicz z radnymi. Najważniejszymi bohaterami były dzieci z rodzicami i nauczycielami, śpiewający na znak Katarzyny i Krzysztofa Lipskich, propagatorów wspólnego śpiewania. Konferansjerem całości był Mariusz Rytel z TVP Białystok.
„Może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach...”
Zanim jednak wszyscy w udekorowanej kwiatami doniczkowymi sali gimnastycznej sięgnęli po wydrukowane na te okazję zgrabne kilkunastostronicowe śpiewniki, popis umiejętności recytatorskich i wokalnych dali wychowankowie kl. II c Ewy Sawickiej i kl. I c Bożeny Wachowskiej, które przygotowały małych artystów do występów. Trudno słowami oddać przejęcie i żar, z jakim elegancko wystrojone dzieci w białych koszulkach z czerwonymi kokardami deklamowały wiersze o pięknie ojczystej ziemi, o niebie nad głową, bocianach na łące i znajomej drodze do domu. Nie zapomniały o strofach i zwrotkach piosenek w hołdzie żołnierzom, broniącym wolności Ojczyzny i ludzkiej godności. W zachwyt wprawiła wyjątkowo dojrzała interpretacja Urszuli Sulkowskiej z kl. III b, wychowanki od trzech lat Bernarda Karwowskiego w Studio Piosenki PopArt. Jej wahania o istotę przywiązania do Ojczyzny w przejmująco i czysto zaśpiewanej balladzie Andrzeja Rosiewicza „Może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach” zapisze się w historii pięknego wieczoru. „Kto ty jesteś? Polak mały..” i dalsze pytania z wiersza Władysława Bełzy wzruszały zwłaszcza nestorów, w tym tych z Drużyny Weteranów Harcerzy Ziemi Łomżyńskiej im. Leona Kaliwody. Irena Świderska (lat 75) z przyjemnością przyszła po raz drugi na „Wieczór patriotyczny”. - Takie inicjatywy są potrzebne dzieciom i rodzicom, bo to przygotowuje młodzież do późniejszego życia we wspólnocie – mówi harcerka seniorka. - Uczy wspólnej troski o symbole narodowe i radosnego spędzania czasu w gronie rodzinnym, szkolnym i osiedlowym z myślą o ukochanej Ojczyźnie.
Jakub Zysk i jego klasa byli dumni z wyróżnienia w przemowach na swój temat oraz z rzęsistych braw i włączania się dorosłych do śpiewania, klaskania, czasem otarcia łzy... Ponadto list do nich z podziękowaniami wysłała minister edukacji Krystyna Szumlas, której z kolei Kuby „list sprawił dużą przyjemność i zwyczajnie wzruszył”. Minister zaprosiła Kubę i II c na wycieczkę do Warszawy, najpewniej na koszt MEN.
Mirosław Robert Derewońko
Fot.: Krzysztof Mierzejewski