Feeling Studia PopArt
Koncert Studia Piosenki PopArt zakończył tegoroczną edycję Łomżyńskiej Jesieni Kulturalnej. 10 młodych wokalistów zmierzyło się z wielkim powodzeniem ze światowymi hitami – starszymi, ale i najnowszymi, pochodzącymi z aktualnych list przebojów. Na bis zaśpiewał z nimi popularny polski wokalista, znany z zespołu, którego przebój – „Ale feeling!” dał tytuł całemu programowi.
PopArt zafundował licznie zgromadzonej publiczności porywający przegląd zawartości list przebojów – zarówno tych najnowszych, jak i ponadczasowych evergreenów. Grupie towarzyszył wyśmienity zespół, złożony z muzyków niegdyś z nią współpracujących, wspartych członkami obecnego składu. Nastoletnia publiczność entuzjastycznie przyjęła popularne utwory zespołu Plan B: „Writings On The Wall”, „She Said” i „Love Goes Down”, zaśpiewane przez Tomka Wiśniewskiego, Marcina Wincenciaka i Dawida Litwińskiego z towarzyszeniem dziewczęcego chórku. Z nowości zabrzmiały także „Without You”, „Everyday” i „Star People”. Była też piosenka z filmu o przygodach agenta 007 – „If There Was A Man”, wylansowana przez The Pretenders i „River Deep Mountain High” duetu Ike & Tina Turner. W tych utworach umiejętnościami wykazały się dziewczęta, wspierane przez Annę Kaptór Starachowską. Wielbiciele klasycznych przebojów mieli więcej powodów do radości, bo koncert otworzyła fenomenalna, zaśpiewana a cappella, poza perkusyjnym loopem, „Come Together” The Beatles. Serca niewieście wzruszył nostalgicznym „I’ve Got The World On A String” - śpiewanym kiedyś przez Franka Sinatrę, a teraz przez Michaela Buble – Adam Kalinowski. Równie gorąco przyjęto zaśpiewaną przez Łukasza Lipskiego, tylko z towarzyszeniem instrumentów klawiszowych i saksofonu, balladę „I Can't Make You Love Me”. Były też kunsztownie zaaranżowane na głosy utwory Briana Wilsona z Beach Boys: „Till I Die” i „God Only Knows” z duetem Anny Kaptór Starachowskiej i Łukasza Lipskiego. Jedynym polskim utworem w programie piątkowego koncertu był „Ale feeling!” – jeden z pierwszych przebojów zespołu Vox. Został on wykonany ponownie – na bis, ale z udziałem wyjątkowego gościa – wokalisty zespołu Vox, Dariusza Tokarzewskiego.
- Znakomity koncert i wspaniała młodzież – ocenia Dariusz Tokarzewski. To był dla mnie pozytywny szok. Podkreślam, że tacy młodzi ludzie słuchają takiej profesjonalnej i trudnej muzyki, kiedy młodzież idzie na łatwiznę. A to, co zaprezentowała dzisiaj młodzież z Łomży wmurowało mnie w ławkę! Jest tu potencjał wykonawczy – świetnie śpiewające dziewczyny, chłopcy – maksymalnie zaangażowani na scenie. Mimo tremy czuło się, że jest to podparte sercem i tym, co wyćwiczyli. Są oryginalni i są skarbem tego miasta – bo w tym wieku tak śpiewać taki repertuar to trzeba być naprawdę pozytywnie zakręconym!
-To był taki przystanek pomiędzy tym, co robimy na co dzień, czyli tematycznymi koncertami – dodaje Bernard Karwowski, prowadzący Studio Piosenki PopArt. Traktujemy ten program jako taki oddech, ale też próbę zmierzenia się z różnymi konwencjami. Współczesna muzyka rozrywkowa frapuje moich podopiecznych, stąd taki dobór utworów. Ostatnie utwory zapowiadają nasz kolejny program – muzykę bardziej zaawansowaną wokalnie, przy mniejszym udziale sekcji instrumentalnej – postawimy na głosy, żeby zmienić proporcje.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka Chamryk
