Będą duże podwyżki i... zapłacą prawie wszyscy?
Ratusz przygotował kolejną – już trzecią – wersję uchwały dotyczącą opłat za pobyt dzieci w miejskich przedszkolach. Zgodnie z prawem pięciogodzinny czas w którym przedszkolaki realizują podstawę programową musi być bezpłatny, a kolejne godziny mają być już płatne. W Łomży chcą aby pięciogodzinny bezpłatny czas w przedszkolach obowiązkowo zaczynał się o godz. 7.00 rano i kończył o 12.00. Później za każdą godzinę dziecka w przedszkolu jego rodzice mają płacić 1,80zł. To znaczy, że jeśli dziecko do przedszkola trafi tylko na 5 godzin, ale tak jak to było dotychczas zajęcia zacznie o godz. 8.00, to i tak jego rodzice zapłacą ok. 40 zł miesięcznie. Za pobyt 10 godzinny trzeba będzie zapłacić już niemal 200 zł miesięcznie plus opłata za wyżywienie (ok. 80 zł).
Nowa regulacje dotyczące opłat za miejskie przedszkola są konsekwencją wprowadzenia w życie znowelizowanych zapisów ustawy o systemie oświaty. Prawo to określa, że pięciogodzinny czas w przedszkolu na realizację podstawy programowej jest bezpłatny, a jeśli dziecko zostaje dłużej, za resztę godzin rodzice muszą zapłacić. Zgodnie z prawem dotychczasowe uchwały samorządów ustalające odpłatność za przedszkola, zachowują swoją moc tylko do końca sierpnia tego roku, a to oznacza, że najpóźniej z dniem 1 września 2011 roku w Łomży (ale i w innych jednostkach) musi obowiązywać już nowa uchwała regulująca kwestie odpłatności za przedszkola.
I w Łomży z tym problemem urzędnicy z ratusza „walczą” od maja. Pierwszy przygotowany i przesłany do Rady Miasta projekt uchwały zakładał, że za każdą rozpoczętą godzinę powyżej 5 godzin rodzice zapłacą 1,80 zł. Kilka dni później, po naszym artykule na ten temat (zobacz) w którym pisaliśmy m.in. o wykreśleniu ulg dla rodzin wielodzietnych, projekt został zmieniony ale tylko w zakresie wysokości opłaty, która spadła do 1,60zł za godzinę. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta, na wniosek Komisji Edukacji radni domagali się wprowadzenia do projektu uchwały systemu ulg dla rodzin wielodzietnych wzorowanego na tym, który obowiązywał w Łomży dotychczas. Wówczas przekonywano ich, że takie zapisy w tej jednej uchwale mogłyby zostać potraktowane jako bezprawne, co mogłoby doprowadzić do unieważnienia uchwały przez organ nadzoru. Ostatecznie zdecydowano o zdjęciu tego punktu z porządku obrad, a na następną sesję prezydent miał przedstawić dwie uchwały przedszkolne – tę z ceną 1,60zł i drugą w której znalazłby się proponowany przez komisję system ulg (zobacz).
Okazuje się jednak, że zamiast dwóch różnych uchwał jest tylko jeden projekt, który zawiera i stałą opłatę i ulgi. Opłata za każdą godzinę w przedszkolu ponad pięć godzin ponownie wzrosła do 1,80zł, co przy 22 dniach nauki i 5 dodatkowych godzinach daje kwotę 198zł. (warto dodać, że to znaczny wzrost bo dotychczas opłata za 10-godzinny pobyt w miejskim przedszkolu wynosiła 130 zł.) Jest w niej także wnioskowany przez radnych system ulg: „Koszt jednostkowy za każdą rozpoczętą godzinę korzystania przez drugie dziecko uczęszczające do tego samego przedszkola ze świadczeń, o których mowa w § 2, ustala się w wysokości 0,80 zł /słownie złotych: zero 0,80/100/, za trzecie i kolejne dziecko uczęszczające do tego samego przedszkola w wysokości 0,40 zł / słownie złotych: zero 0,40/100/.”
Ale w projekcie uchwały tej jest też zupełne nowy - zapis mówiący o tym, że „czas zajęć dla realizacji podstawy programowej wychowania przedszkolnego określa się w wymiarze 5 godzin dziennie od 7.00 do godziny 12.00.” To oznacza, że albo przedszkolaki w Łomży będą musiały wstawać wcześniej niż dotychczas, albo - jeśli dziecko trafi do przedszkola na godzinę 8.00 – jego rodzice zapłacą za dodatkową jedną godzinę dziennie aby zrealizować pięciogodzinne minimum 1,80zł czyli niemal 40 zł miesięcznie.
PS
Teoretycznie można np. ustawić bezpłatne zajęcia w przedszkolach od 1.00 w nocy do 6.00 rano – wówczas wpływy byłyby jeszcze większe, bo chyba w tym całym zamieszaniu z opłatami chodzi przede wszystkim o to aby zrobić tak by rodzice przedszkolaków płacili jak najwięcej.