Nie wiadomo czy dziecko urodziło się żywe
Sekcja zwłok noworodka niczego nie wyjaśniła - mówi prokurator rejonowy w Kolnie, Dariusz Dziemianko. Badania miały rozstrzygnąć czy dziecko, którego ciało zakopane w stodole na jednej z posesji w Charubinie koło Turośli, w sierpniu znaleźli policjanci - urodziło się żywe.
Ze względu na zmiany pośmiertne biegli nie mogli tego stwierdzić. Orzekli tylko, że płód był rozwinięty prawidłowo. Prokurator zastanawia się nad zleceniem kolejnych badań, które mogłyby to wyjaśnić, czeka także na wynik badań psychiatrycznych matki.
Podczas przesłuchania do urodzenia i zakopania dziecka przyznała się 26-letnia Monika O. Prokuratura zastosowała wobec niej dozór policyjny. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.