Po pożarze w Goniądzu
Karczma spłonęła całkowicie, przybudówka - częściowo. Nad ranem wybuchł pożar w karczmie "Bartlowizna" w Goniądzu. Strażacy walczyli z ogniem przez kilka godzin, bo ogień - po drewnianych budynkach szybko się rozprzestrzeniał. Nie wiadomo - z jakiego powodu budynki zaczęły się palić, ani jakie są straty. Wiadomo, że nikt w tym pożarze nie ucierpiał.
Z ustaleniem przyczyny pożaru może być trudno, bo ogień pojawił się przy dachu, a ten się zawalił.
W karczmie "Bartlowizna" w Goniądzu pracowało 25 osób. Kierownictwo tej firmy zapewnia, że nie stracą zatrudnienia, bo wkrótce otwarta będzie nowa restauracja. Zaplanowane imprezy odbywać się będą w ustawionym namiocie. Karczma ma też być odbudowana.