Wiadomość na podstawie www.radio.bialystok.pl
Dzieci zdemolowały Dom Dziecka w Łomży
Zdemolowały, bo nie mogły wyjść na spacer. Sześć nastolatków z Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Łomży w ten sposób zareagowało na zakaz opuszczania domu po godz. 22:00. Uspokoiła ich dopiero interwencja policji.
Wychowankowie łomżyńskiej placówki zaczęli ją demolować, kiedy wychowawcy nie pozwolili im na nocny spacer. Szóstka podopiecznych wybiła szyby w drzwiach i oknie i zaczęła niszczyć wyposażenie placówki: grzejniki, doniczki z kwiatami i meble w pokojach. Kiedy wyszli na zewnątrz zniszczyli jeszcze elewacje i rynny. Podpalili również śmietnik, który stał przy sąsiadującej z placówką Szkole Podstawowej nr 5. Dlatego konieczna była interwencja Straży Pożarnej.
Nastolatków uspokoili dopiero policjanci. Jak powiedziała Polskiemu Radiu Białystok Izabela Białomyzy z zespołu prasowego łomżyńskiej policji, zatrzymane zostały dwie dziewczyny i czterech chłopców w wieku od 12 do 16 lat. Zostali już przesłuchani przez łomżyńskich policjantów. Teraz o ich przyszłości zadecyduje sąd rodzinny.
Nastolatków uspokoili dopiero policjanci. Jak powiedziała Polskiemu Radiu Białystok Izabela Białomyzy z zespołu prasowego łomżyńskiej policji, zatrzymane zostały dwie dziewczyny i czterech chłopców w wieku od 12 do 16 lat. Zostali już przesłuchani przez łomżyńskich policjantów. Teraz o ich przyszłości zadecyduje sąd rodzinny.
