Prezydent nie ulżył szpitalowi
Jerzy Brzeziński prezydent Łomży podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko i odmówił umorzenia podatku od nieruchomości miejscowemu szpitalowi. Z prośbą o darowanie placówce trzymiesięcznej opłaty z tytułu podatku od nieruchomości do prezydenta Łomży wystąpiła Rada Miasta. W ten sposób radni zareagowali na decyzje Jerzego Brzezińskiego, który odmówił umorzeniu szpitalowi podatków za kwiecień, o co prosił go dyrektor szpitala. Wniosek szpitala argumentowany był trudna sytuacją finansową w jakiej znalazła placówka, a która dodatkowo skomplikował strajk lekarzy.
Łącznie za trzy miesiące – kwiecień, maj i czerwiec – szpital musiał zapłacić do kasy miasta z tytułu podatku od nieruchomości około 80 tys zł.
Marian Jaszewski dyrektor szpitala mówi, że nie jest zaskoczony odmową prezydenta choć jak dodaje po cichu liczył na inną decyzję.
- Prezydent Łomży nigdy raczej nie interesował się sprawami szpitala – podkreśla Jaszewski.
Dyrektor szpitala dodaje, że pieniądze które chciał zaoszczędzić na podatku miały być przeznaczone na niezbędne zakup sprzętu na oddział noworodków. Szpital musi zakupić tu dwa nowe monitory, bo jeden sie spalił, a drugi już od dłuższego czasu szwankuje.
- Koszt tych zakupów to około 60 tysięcy złotych, więc gdyby prezydent zastosował choćby ulgę za dwa miesiące to te dwa monitory, dla tych noworodków najmniejszych, mogłyby długie lata służyć – mówi dyrektor Jaszewski.
W uzasadnieniu pierwszej odmowy umorzenia podatków szpitalowi prezydent Łomży napisał, że jego zadłużenie nie jest czymś „nadzwyczajnym” i że „stan gospodarczy kraju czyni, że wiele podmiotów gospodarczych boryka się z wieloma trudnościami nieusuwalnymi, które mogą nawet doprowadzić do zaniechania działalności”.
W piśmie datowanym na 25 lipca i rozsyłanym do radnych miasta prezydent Łomży napisał 23 i 24 lipca szpital dokonał zapłaty zaległego podatku za kwiecień i lipiec. Poinformował też, że wcześniej wyraził zgodę na „niewszczynanie egzekucji z tytułu zaległości podatkowych” wobec zapewnienia dyrekcji szpitala, że zobowiązania te zostaną pokryte z kolejnych wpływów z NFZ.
zobacz: Prezydent nie umorzył ...bo nie wiedział