Jesteśmy Waszymi uczniami!
- Razem z Wami stawiałam pierwsze kroki w naszym liceum - mówiła w auli najstarszej szkoły w Łomży prof. Bożena Babiel (fizyczka) podczas zjazdu koleżeńskiego absolwentek i absolwentów rocznik 1982 (wówczas jedynego) Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki. - Jesteście mi bliscy duchowo i cieszę się, że się Wam wiedzie. Msza św. w tzw. Małym Kościółku przy pl. Jana Pawła II (wówczas Henryka Sienkiewicza), spotkania wspominkowe w auli i pracowniach oraz zabawa do białego rana w Hotelu Polonez. Były wspomnienia, zdjęcia i pozdrowienia od nauczycieli i wychowanków dla "guru duchowego" ks. Stanisława Wysockiego, który stworzył Kościół Młodych, a teraz pełni posługę duszpasterską w Augustowie. Był śmiech radości i łzy wzruszenia.
Pani Profesor zebrała brawa, wspominając rajdy piesze, których uczestnikami byli licealiści sprzed ćwierć wieku pod Jej i prof. Jerzego Bogdana (wuefista) opieką. Podkreśliła, że potrafiłaby prawie wszystkich posadzić w tych samych ławkach i na tych samych miejscach. Oprócz niej przemawiali także wychowawcy: klasy B - prof. Zofia Kopczewska (chemiczka), kl. C - prof. Helena Kołomyjska (historyczka), kl. D - Lucyna Duchnowska (polonistka, która z prof. Danutą Zawadzką, opiekunką miesięcznika "Głos Ucznia", doprowadziła mnie do II miejsca w XIV Ogólnopolskiej Olimpiadzie Literatury i Języka Polskiego...) i kl. F - Maria Tyszka (matematyczka). Dawne lata wspominali też, m.in., profesorowie: Edward Stefanowicz i Mirosław Cychol (technika), Bożena Bójko (biologia) i Antoni Niewiński (matematyka). Nie przybyły, niestety, wychowawczynie klasy A - Barbara Danielska (polski) i kl. E - Nella Maksimowicz (rosyjski).
- Warto podziękować sobie wzajemnie brawami, że chcieliśmy i potrafiliśmy do naszej ukochanej szkoły dotrzeć - mówił dr ekonomii Jarosław Poteraj, pomysłowy animator i pracowity koordynator spotkania. - A wyrazem radości będą kwiaty, ofiarowane naszym profesorom.
- Chwalę się wszystkim, że ukończyłam szkołę, która od lat jest w łomżyńskiej, podlaskiej i ogólnopolskiej czołówce – powiedziała anglistka z Chorzowa Urszula (z d. Kierejsza) Dukalska, która razem z Zygmuntem Zdanowiczem, b. dyrektorem I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki odsłoniła w Dniu Matki tablicę pamiątkową, ufundowaną przez absolwentów przezacnej i najstarszej szkoły w Łomży przy ul. Feliksa Bernatowicza. – Ja Państwa Profesorów ciężką pracę doceniłam wtedy, kiedy sama zostałam nauczycielką.
Po ćwierć wieku od matury ok. 60 absolwentek i absolwentów (wówczas jedynego w Łomży) ogólniaka zjechało się z całej Polski, żeby spotkać się w murach szacownej placówki z wychowawcami, nauczycielami i koleżeństwem. Ogromna w tym zasługa dr. Jarosława Poteraja, mecenasa Jacka Kozioła, mgr Ewy Konopki, mgr inż. Beaty Załęskiej-Klocek, mgr Anny Bućko (polonistka w I LO!) i Karola Stpiczyńskiego (Lublin), którzy w niespełna miesiąc zorganizowali jubileuszowy zjazd koleżeński.
- Ja też z Wami zaczynałem - wspominał ówczesny dyr. Zygmunt Zdanowicz. - Miałem 41 lat, byłem przystojniejszy i włosy miałem ciemniejsze. Zaczynaliśmy, gdy na stolicę Piotrową dotarł Jan Paweł II. Mam nadzieję, że nauczaliśmy Was tego, co dobre i szlachetne. Jesteście moimi uczniami!
– Pamiętajmy, że w pogoni za doczesnością i codziennością czasem trzeba się zatrzymać, żeby dusza nadążyła – mówił ks. Remigiusz Krajewski, obecnie proboszcz w Łojach, odprawiając wcześniej rocznicową mszę św. w kościele pw. Najświętszej Marii Panny, gdzie cudownym katechetą był ks. Stanisław Wysocki. – Nie ma wśród nas świętej pamięci Joanny Nowakowskiej, Marcina Niemczury, Karola Konopki, Mariusza Karpiuka i Waldemara Dąbkowskiego.
Pracujący przez 50 lat dyr. Zygmunt Zdanowicz (w 1982 r. zaczął kierować „Kościuszką”) podkreślił w auli, że „nauczyciel się nie starzeje, tylko opakowanie trochę się psuje”, zaś obecny od trzech lat dyr. Jerzy Łuba, że liceum kontynuuje dobre tradycje sprzed 25 lat. Tylko w tym roku I LO ma 14 finalistów olimpiad przedmiotowych, w tym trzech laureatów finałów centralnych i jednego ucznia w międzynarodowej olimpiadzie przyrodniczej.
Tekst: Mirosław R. Derewońko (IV D)
Fot. Leszek Wiśniewski (IV D)