ŁKS wygrał ze Stalą
ŁKS Łomża wygrał Stalą Stalową Wolą 2 : 0. Bramki dla Łomży zdobyli Michał Rozkwitalski i Łukasz Adamski. Goście co prawda raz wbili piłkę do bramki Ulmana, ale sędzia nie uznał gola. Jego zdaniem był spalony. Mecz rozgrywany był w trudnych warunkach. Kilkanaście minut przed spotkaniem w Łomży spadł grad, a w trakcie co jakiś czas padał deszcz.
Po przerwie goście rzucili się do odrabiania strat, ale bezskutecznie. W 50. minucie gry marzenia o możliwości zremisowania pogrzebał Łukasz Adamski, który strzelił drugiego gola dla Łomży.
Co prawda kilkanaście minut później, po zamieszaniu w polu karnym zawodnikom Stali udało się wbić piłkę do bramki Ulmana, ale sędzia gola nie uznał, bo był spalony... Dwaj najbardziej donośnie protestujący przeciwko tej decyzji zawodnicy Stali zosrtali ukarani żółtymi kartkami... W tym meczu goście mieli jeszcze co najmniej dwie okazje na strzelenie gola, ale na szczęście w dobrej formie był bramkarz ŁKS-u.
Podczas tego spotkania sędzia pokazał aż 8 żółtych kartek. Trzy z nich zobaczyli piłkarze ŁKS-u. W meczu ze Stalą prawdopodobnie poważnego urazu doznał Łukasz Adamski, który w 60. minucie gry musiał opuścić boisko. Na razie nie wiadomo czy będzie mógł wystąpić w sobotnim spotkaniu z Unią Janikowo. Trener łomżan Jan Makowiecki coraz głośniej narzeka na braki kadrowe. Jak mówił na pomeczowej konferencji prasowej zwróci się z prośba do trenerów drużyn młodzieżowych ŁKS-u o podesłanie dwóch trzech zawodników, którzy mogliby dołączyć do pierwszej jedenastki Łomży.