2 tys. łomżyńskich podPiSów
Podlaskie PiS zebrało wymagane prawem ponad 47 tysięcy podpisów pod wnioskiem mieszkańców województwa o referendum lokalne w sprawie obwodnicy Augustowa - poinformował Mariusz Kamiński, sekretarz zarządu okręgowego PiS w Białymstoku. - W śród nich jest nieco ponad 2 tysiące podpisów dostarczonych przez łomżyńskich działaczy partii – mówi Kamiński. - Podpisy zbieraliśmy przez nasze struktury terenowe – tłumaczy Marek Olbryś pełnomocnik powiatowy PiS w powiecie łomżyńskim.
Referendum wojewódzkie ma się odbyć 20 maja razem z wyborami do sejmiku województwa. Proponowane przez PiS pytanie brzmi: „Czy jesteś za budową obwodnicy Augustowa w ciągu drogi krajowej nr 8 na podstawie projektu uzgodnionego przez ministra środowiska i zatwierdzonego przez wojewodę podlaskiego?”
PiS proponuje, jako ewentualne drugie, pytanie dotyczące także innych inwestycji drogowych w regionie, również przechodzących przez tereny chronione programem Natura 2000.
Łomżanie podpisy za referendum w sprawie obwodnicy Augustowa zawieźli do Białegostoku w środę. Kamiński tłumaczy, że w porównaniu z innymi miastami, 2 tysiące podpisów to mało, ale łomżyńskie struktury partii i tak wywiązały się z realizacji postawionego przed nimi zadania. Właśnie tyle wynosił limit, który ustalono dla działaczy łomżyńskiego PiS.
Łomżanie podpisy zbierali po cichu, bez nagłaśniania akcji, bo „Łomża jest przeciwko, a nie dało załatwić aby tu podpisów nie zbierać” – tłumaczą lokalni działacze partii.
Zebrane podpisy trafią teraz do zarządzającego województwem Jarosława Schabieńskiego (członka PiS), który formalnie jako, marszałek, zarząd i sejmik województwa jednoosobowo zdecyduje czy referendum przeprowadzić (czy też nie?).
Koszt referendum wyniesie około 2,5 – 3 mln zł. Będzie pokryty z budżetu samorządu województwa podlaskiego.
PiS proponuje, jako ewentualne drugie, pytanie dotyczące także innych inwestycji drogowych w regionie, również przechodzących przez tereny chronione programem Natura 2000.
Łomżanie podpisy za referendum w sprawie obwodnicy Augustowa zawieźli do Białegostoku w środę. Kamiński tłumaczy, że w porównaniu z innymi miastami, 2 tysiące podpisów to mało, ale łomżyńskie struktury partii i tak wywiązały się z realizacji postawionego przed nimi zadania. Właśnie tyle wynosił limit, który ustalono dla działaczy łomżyńskiego PiS.
Łomżanie podpisy zbierali po cichu, bez nagłaśniania akcji, bo „Łomża jest przeciwko, a nie dało załatwić aby tu podpisów nie zbierać” – tłumaczą lokalni działacze partii.
Zebrane podpisy trafią teraz do zarządzającego województwem Jarosława Schabieńskiego (członka PiS), który formalnie jako, marszałek, zarząd i sejmik województwa jednoosobowo zdecyduje czy referendum przeprowadzić (czy też nie?).
Koszt referendum wyniesie około 2,5 – 3 mln zł. Będzie pokryty z budżetu samorządu województwa podlaskiego.
