Druga liga startuje w Łomży
- Duch w drużynie jest bojowy, nawet – bym tak określił - zbyt optymistyczny – mówi prezes ŁKS Łomża Stanisław Kaseja. W sobotę o godzinie 14.00 na łomżyńskim stadionie przy ulicy Zjazd zostanie rozegrany pierwszy mecz drugiej ligi piłkarskiej. ŁKS Browar Łomża podejmie Polonię Bytom. - Zdaję sobie sprawę, że Polonia to utytułowana drużyna i o sukces będzie bardzo trudno. Jeśli by się udało... to byłaby wielka sprawa, ale remis też by mnie zadowolił – ocenia szanse łomżyńskiej jedenastki prezes Kaseja.
Mecz z Polonia Bytom będzie pierwszym rozegranym w Łomży na zmodernizowanej płycie boiska. Będzie mogło go na żywo obejrzeć 2 tys 800 kibiców tyle bowiem jest miejsc na trybunach – nowej i starej - i tyle biletów naszykował klub.
Przeciwnik łomżan - Polonia Bytom – to drużyna, która po jesiennej serii rozgrywek jest na czele drugoligowej tabeli, a ŁKS Łomża na jej końcu. Niemniej piłkarze Łomży są przepełnieni – przynajmniej tak deklarowali - wolą walki i chęcią wygrywania kolejnych spotkań.
- Zrobimy wszystko aby utrzymać zespół w II lidze – mówi przed tygodniem kapitan drużyny Zbigniew Kowalski podczas spotkani z kibicami klubu. Jego koledzy z drużyny też wypowiadali się w podobnym tonie.
- Obiecujemy zostawić na boisku całe zdrowie aby wygrać – dodawał Paweł Galiński.
- Duch w drużynie jest bojowy, nawet – bym tak określił - zbyt optymistyczny – komentuje zapowiedzi piłkarzy prezes ŁKS Łomża Stanisław Kaseja. - Podobna sytuacja była przed meczem z Janikowem.... Moja opinia jest taka żeby nie przegrać – dodaje Kaseja podkreślając, że o wygraną z Polonią Bytom nawet z dopingiem własnej publiczności może być bardzo trudno.