Zarządu województwa jeszcze nie ma
W poniedziałek po raz trzeci aby wybrać władze województwa zebrali się radni Sejmiku województwa podlaskiego. Niestety bez efektów. Tym razem jednak nikogo nie wybierano, bo na samym początku obrad marszałek elekt Bogusław Dębski zaproponował, aby kwestiami personalnymi zająć się na kolejnym posiedzeniu. Do wyborów w Sejmiku wrócą po świętach. Być może wówczas we władzach województwa zaistnieje personalnie... Łomża.
Po przegłosowaniu kilku uchwał dotyczących bieżących spraw administracyjnych sesja została po raz czwarty przerwana.
- Nastrój świąteczny sprzyja przemyśleniom - mówił lider PiS-u wicemarszałek senatu Krzysztof Putra. Dodawał, że liczy na dużą koalicję - ze wszystkimi oprócz SLD.
Przypomnijmy dotychczas władze w województwie usiłowała przejąc koalicja PiS-u i Samoobrony, wsparta uciekinierem z PSL Krzysztofem Tołwińskim. To właśnie przy wybieraniu jego na wicemarszałka koalicja Samo-PiS trzykrotnie traciła większość w Sejmiku.
Aby wybrać zarząd województwa radni mają się spotkać 29 grudnia. Nieoficjalnie mówi się, że gdy już taka koalicja powstanie w nowym zarządzie województwa znajdzie się miejsce także dla przedstawiciela Łomży.