Stan wojenny „przeżywany wewnętrznie”
13 grudnia 2006 roku w 25 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Łomży służby miejskiej nie wywiesiły nawet jednej biało-czerwonej flagi. Przedstawiciele władz miasta nie wzięli udziału w konferencji zorganizowanej przez organizacje pozarządowe poświęconej tej rocznicy. Prezydent Łomży te tragiczne wydarzenia „przeżywał wewnętrznie”
Jarosław Koszewski z biura prasowego ratusza powiedział, że flag nie wywieszono, „bo 13 grudnia nie jest świętem państwowym”. Pracownicy biura sprawdzili i wyszło im, że biało-czerwonych flag nie było także w Ostrołęce, Suwałkach i Białymstoku „za wyjątkiem tych w miejscach pamięci” – uściślał Koszewski.
Na pytanie, czy prezydent Łomży w jakikolwiek sposób uczcił tę rocznicę – Koszewski odpowiedział, że prezydent przeżywał to wewnętrznie, a wieczorem wziął udział w Mszy św. w Katedrze podczas której biskup łomżyński prowadził rekolekcje dla rodzin.