Mimo przejść referendum będzie
Mimo zgrzytów radni Łomży powołali 10-osobowa Miejską Komisję ds. Referendum. To ona ma odpowiadać za przeprowadzenie 12 listopada referendum w sprawie budowy przy skrzyżowaniu Zawadzkiej i Sikorskiego hipermarketu. Kontrowersje wśród radnych wywołały jednak sposób kompletowania tej komisji i poszczególnych komisji obwodowych. Jak podkreśla radna Edyta Śledziewska już kilka dni temu, gdy chciała zgłosić kandydatów do tych komisji powiedziano jej że już składy ustalono. Okazało się, że o „kompletowaniu” nic nie wiedziała znaczna część radnych.
Pytany o zatrważająca liczbę błędów inicjator i pełnomocnik Rady Miasta ds referendum Zbigniew Szponarski rozkłada ręce i winą za zaistniałą sytuację obarcza „ratusz”.
- Ja nie jestem prawnikiem. Zaproponowałem referendum. Przewodniczący Rady Miasta powinien ten wniosek przekazać do prezydenta z prośba o opinię prawną, a prezydent do prawników, którzy winni błędy naprawić - mówi.
W skład Miejskiej Komisji ds Referendum radni Łomży powołali: Łukasza Czecha, Katarzynę Macko, Małgorzatę Sawicką–Kujawa, Zbigniewa Szewczyka, Teresa Morawska, Jadwiga Pylińska, Milena Modzelewska, Grażyna Pupik, Jolanta Łodzińska i Anna Klewicka.
To właśnie ta Komisja ma teraz powołać Obwodowe Komisje Wyborcze. Zgodnie z przyjętym przez radnych w ubiegłym miesiącu kalendarzem referendalnym ma na to czas do najbliższego piątku.
Dodajmy jeszcze, że zgodnie z najnowszymi wyliczeniami referendum lokalne będzie kosztowało nas 54 tys zł, a nie jak wcześniej szacowano 40 tys zł.