Prokuratura chce dłuższego aresztowania
Prokuratura Apelacyjna w Lublinie złożyła zażalenie na decyzję Sądu Rejonowego w Białymstoku o nieprzedłużeniu aresztu tymczasowego byłemu architektowi miejskiemu w Łomży Andrzeja Z. Jest on podejrzany o przyjęcie 10 tys. zł łapówki w zamian za przychylność wobec kieleckiego developera, który w Łomży chciał wybudować hipermarket.
Pod koniec czerwca Andrzej Z. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za nieco ponad dwa tygodnie ten okres się kończy, a jak podkreśla Ewa Piotrowska rzecznik prasowy prowadzącej śledztwo Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie sprawa jest rozwojowa, a prokuratorzy nie zdążyli jeszcze przeprowadzić wszystkich czynności w sprawie. Stąd najpierw wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztowania, a teraz zażalenie na decyzje sądu, który nie zgodził się na to.
Przypomnijmy sprawa łapówki, którą rzekomo miał przyjąć były architekt miejski Łomży Andrzej Z. jest częścią większej sprawy nieprawidłowości związanych z lokalizacja i budową centrów zostało tymczasowo aresztowanych. Na wyjście jednego z nich na wolność zgodził się prokurator, który wobec pozostałych czterech - w tym łomżanina Andrzeja Z. - wnioskuje o przedłużenie aresztu.
Przypomnijmy sprawa łapówki, którą rzekomo miał przyjąć były architekt miejski Łomży Andrzej Z. jest częścią większej sprawy nieprawidłowości związanych z lokalizacja i budową centrów zostało tymczasowo aresztowanych. Na wyjście jednego z nich na wolność zgodził się prokurator, który wobec pozostałych czterech - w tym łomżanina Andrzeja Z. - wnioskuje o przedłużenie aresztu.
