Mistrzostwa w koszeniu łąk bagiennych
Wiesław Szklanko ze wsi Dawidowizna gmina Goniądz zdobył tytuł mistrza Europy i Polski w najważniejszej indywidualnej kategorii I Mistrzostw Europy i V Mistrzostw Polski w koszeniu łąk bagiennych dla przyrody „Biebrzańskie sianokosy”. Drugie miejsce zajął jego brat Eugeniusz. W rozegranych na Bagnie Ławki w Biebrzańskim Parku Narodowym zawodach rywalizowało ponad 70 kosiarzy zawodowców i amatorów z kraju i zagranicy, były wśród nich kobiety.
Główny cel imprezy to propagowanie idei czynnej ochrony, której wymaga biebrzańska przyroda. Wykaszanie zarastających terenów pomaga rzadkim gatunkom ptaków takim jak: wodniczki, bataliony, krwawodzioby, a nawet czajki, które bytują na terenach otwartych, migrują natomiast z miejsc, które zarastają, np. drobnymi krzewami, trzciną, siewkami wierzb, olchami, brzozami. Wykaszanie trzcin i krzewów sprzyja większej bioróżnorodności, chroni też tereny bagienne.
Tradycyjnego koszenia zaprzestano nad Biebrzą w latach 70-tych XX wieku wraz z mechanizacją rolnictwa, teraz to się zmienia.
Kosiarze rywalizowali w kilku kategoriach. Wśród dwuosobowych zawodowych drużyn, po raz trzeci zwyciężyli bracia Szklanko z gminy Goniądz: Wiesław i Eugeniusz. Stumetrowy pas podmokłej łąki skosili w dobrym stylu technicznym w czasie 5 minut i 18 sekund.
W kategorii parków narodowych polskich najlepsza okazała się drużyna z Pienińskiego Parku Narodowego przed kosiarzami z Biebrzańskiego i Wigierskiego Parku Narodowego.
Wśród kosiarzy znaleźli się m.in. abp Leszek Sławoj Głódź, wicemarszałek Sejmu Marek Kotlinowski, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa Marek Zagórski. Byli też dyplomaci, samorządowcy, reprezentanci różnych instytucji działających na rzecz ochrony środowiska, reprezentacje parków narodowych z kraju i zagranicy, naukowcy.