Mokry sierpień
Po suchym czerwcu i lipcu sierpień był wyjątkowo mokry. W mieście przez cały ostatni miesiąc spadło aż ok. 160 mm deszczu. Oznacza to, że na każdy metr kwadratowy z chmur „wylało” się po ok. 160 litrów wody. Dodajmy, że w sumie w czerwcu i lipcu poziom opadów w Łomży nie sięgnął nawet 30 mm.
Ilość opadów, a także m.in. temperaturę powietrza, ciśnienie, prędkość i kierunek wiatru w Łomży mierzy specjalna elektroniczna stacja Meteo ASM 2000, zamontowana na maszcie ratusza. Pomiary i zapisy są monitorowane w Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego. Aktualne dane są dostępne dla wszystkich mieszkańców na stronie internetowej miasta www.lomza.pl, ale stację zakupiono przede wszystkim na potrzeby służb OC m.in. w celu planowania działań na wypadek zagrożenia chemicznego.
Zbierane dane przez miesiące (a później także lata) można dowolnie obrabiać i wyciągać te które są potrzebne. My przeanalizowaliśmy opady deszczu na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy. Choć co prawda to nie odkrycie Ameryki, ale ciekawie brzmi, że w czerwcu w sumie w Łomży spadło 15 mm deszczu. Deszcz padał przez trzy dni 5, 18 i 27 czerwca przy czym w tym ostatnim dniu opad wyniósł aż 11 mm. Sucho było także w lipcu, gdy przez cały miesiąc w Łomży spadło zaledwie 13 mm deszczu.
Jakże odmiennych był sierpień. Z danych z stacja Meteo wynika, że padało u nas średnio co drugi dzień. W sumie opady wyniosły około 160 mm, a to oznacza, że na każdy metr kwadratowy powierzchni spadło ok. 160 l. wody.
Porównując to z danymi wieloletnimi Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że sierpniu 2006 roku opady były niemal trzy razy większe niż przed rokiem (wówczas wyniosły one ok. 60 mm) i o ponad połowę większe niż dwa lata temu (w 2004 roku spadło ok. 100 mm deszczu).