Do trzech razy sztuka?
Już po raz trzeci prezydent Łomży Jerzy Brzeziński ogłosił nabór na stanowisko architekta miejskiego. Nowy architekt jest poszukiwany od czasu tymczasowego aresztowania urzędnika który przez ostatnie kilkanaście lat pełnił tę funkcję. Andrzej Z. za kratki na trzy miesiące trafił pod koniec czerwca. Tydzień później prezydent ogłosił, że szuka jego następcy, ale jak do tej pory nie znalazł się żaden śmiałek gotów podjąć się wyzwania.
Także zakres pracy ewentualnego śmiałka nie zmienia się. W ramach obowiązków służbowych architekt miejski w Łomży m.in. nadzoruje i zarządza pracą Oddziału Urbanistyki i Architektury. Wykonuje także projekty decyzji o warunkach zabudowy oraz projekty decyzji lokalizacyjnych celu publicznego wynikających z ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. W ramach jego zadań jest także kierowanie i nadzorowanie prac związanych z procedurą uchwalania planów zagospodarowania przestrzennego miasta.
Choć dotychczas ogłoszone dwa konkursy efektów nie dały – w pierwszym co prawda zgłosił się jednej chętny, ale po rozmowie z prezydentem wycofał - prezydent liczy, że poszukiwania wreszcie zakończą się sukcesem. Aby ewentualnym śmiałkom dać więcej czasu do namysłu tym razem termin składania dokumentów wydłużono do miesiąca. W zaklejonych kopertach wymagane dokumenty na adres urzędu można wysyłać do 22 września.