Na podwójnym gazie
Rano pijany kierowca jadący Renault Safrane najechał na tył innego samochodu na drodze nr 61, pomiędzy Grajewem a Mieczami. 23 – latek, mieszkaniec Białegostoku, w wydychanym powietrzu miał 2,3 promila alkoholu. Policjanci apelują o rozwagę i przestrzegają. Pijanych kierowców wciąż jest bardzo dużo. Przez ostatnie dwa dni – sobotę i niedzielę – w województwie podlaskim zatrzymano niemal 60 pijanych za kółkiem.
Dwóch pijanych poniedziałkowych kierowców na szczęcie nie doprowadziło do wypadków w których zginęliby ludzie, ale w sobotę pijany kierowca zabił pieszego. Wypadek wydarzył się niedaleko Dobrzyniewa. 29-letni kierowca citroena jadąc prostą drogą zjechał niespodziewanie na lewe pobocze potrącając idącego mężczyznę. Przybyła do wypadku ekipa ratunkowa z pogotowia stwierdziła zgon potrąconego 30-latka. Sprawca wypadku, kierowca citroena uciekł z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy rannemu. Po kilkudziesięciu minutach odnaleźli go policjanci. Siedział w samochodzie zaparkowanym w pobliskim lesie. Mężczyzna był upojony alkoholem do nieprzytomności. Badanie alkomatem wskazało bliski 1,5 promila w wydychanym powietrzu.