Tajemnica drozdowskiego dworu?
Czaszkę - najprawdopodobniej kobiecą - wykopano tuż przy ścianie dworu Lutosławskich w Drozodowie. Zaskakującego odkrycia dokonano podczas prac związanych z osuszaniem fundamentów ponad stuletniej budowli. Czaszka znajdowała się na głębokości ok. 1,5 metra, mniej więcej 80 cm od południowo-wschodniej ściany dworu.
Mirosław Grużewski dyrektor mieszczącego się w drozdowksim dworku Muzeum Przyrody podkreśla, że nie spotkał się nigdzie z zapiskami mówiącymi o podobnych odkryciach wokół rodzinnego dworu Lutosławskich.
Czaszka, to nie jedyne wykopalisko jakiego dokonano podczas tegorocznych prac remontowych. Odkryto także pozostałości pierwszej instalacji kanalizacyjnej dworu z 1903 roku.