Niewielkie szkody po nocnej burzy
Kilka powalonych drzew i zerwaną linię energetyczną pozostawiła po sobie nocna burza, która przeszła nad regionem. Front atmosferyczny przesuwa się na wschód, ale jeszcze dziś także może zagrzmieć.
Od kilku dni nad Polską spotykają się masy ciepłego i chłodnego powietrza. Tworzy to front atmosferyczny, któremu towarzyszą burze. Ostatniej nocy jedno z takich zjawisk pogodowych przeszło nad regionem.
Do skutków nawałnicy minionej nocy strażacy wyjeżdżali cztery razy. Pierwsza interwencja do drzewa na drodze Sulim - Strumiłowo pod Wizną miała miejsce 42 minuty po północy. Kolejne powalone drzewo o 5:43 strażacy usuwali z ulicy Cmentarnej w Miastkowie. W Niwkowie pod Wizną powalone drzewo uszkodziło linią energetyczną. Interwencja miała miejsce o godz. 5:47. Z kolei na drodze w rejonie Jankowo-Skarbowo w gminie Nowogród powstała głęboka kałuża, która uniemożliwiała przejazd. Tu także potrzebna była pomoc strażaków.
Na środę 30 sierpnia w województwie podlaskim spodziewany jest deszcz, a szczególnie we wschodnich rejonach, mogą jeszcze wystąpić burze. Cieplejsze powietrze przesuwa się na wschód, a do nas nadciąga chłodniejsze. Temperatura w ciągu dnia nieznacznie przekroczy 20 stopni Celesjusza.