Biała flaga wróciła na plażę w Łomży
W sobotę po wpół do drugiej ponownie nad plażą w Łomży załopotała triumfalnie na maszcie biała flaga, co oznacza, że można bezpiecznie zażywać do 3. września kąpieli w Narwi. Od poniedziałku Sanepid kilkakrotnie przebadał wodę, w której stwierdzono występowanie bakterii escherichia coli.
Julia Olszewska z Państwowej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej poinformowała we wtorek, że na prośbę WOPR-u, w ramach nadzoru nad kąpieliskami, w poniedziałek były pobrane próbki wody z Narwi. Badania mikrobiologiczne ujawniły przekroczenie dopuszczalnego stężenia bakterii escherichia coli w rzece, dlatego Powiatowy Inspektor Sanitarny zadecydował wprowadzić zakaz kąpieli. Chętni do skorzystania z relaksu w wodzie na kąpielisku strzeżonym przez WOPR przy moście imienia majora „Hubala” byli odsyłani na plażę. We wtorek ponownie pobrano próbki wody z rzeki do zbadania mikrobiologicznie, czy nie przekroczone zostało dopuszczalne stężenie bakterii escherichia coli. Niestety, wyniki z laboratorium wykazały, że woda w Narwi nadal była zanadto zanieczyszczona bakterią e.coli. Dlatego wzięto próbki do zbadania ponownie, zaś wyniki Sanepid przedstawił w sobotę tuż po południu. Dzięki temu, prezes łomżyńskiego WOPR Tomasz Malinowski mógł podjąć decyzję o wciągnięciu białej flagi na maszt. Można pływać bezpiecznie.
Dlaczego woda w Narwi była zanieczyszczona...?
Pałeczka e.coli to nazwa grupy licznych bakterii, które występują w żywności i jelitach człowieka oraz zwierząt. Niektóre patogeny prowadzą do silnych zatruć pokarmowych, silnego bólu brzucha, wymiotów, biegunki, jeśli zostanie zjedzone zakażone mięso albo połknięta woda podczas pływania w rzece, jeziorze czy stawie.
Jak wyjaśnia Julia Gulanowska, e.coli występują bardzo powszechnie i są zaliczane do bakterii kałowych, stąd także nazwa pałeczki okrężnicy. Stwierdzono krótkotrwałe zanieczyszczenie Narwi, dlatego Sanepid nie ustalał przyczyn. Mogły być różne, np.: spływająca z pól gnojowica z obór po deszczu; czyszczenie i mycie w Narwi beczkowozu albo wozu, służącego do transportu obornika; opróżnienie beczkowozu z fekaliami z szamba przydomowego. Ewentualna przyczyna zabrudzenia rzeki to również mięso z rozkładających się padłych czy martwych zwierząt z hodowli lub natury, jednak w tym roku o takich incydentach nie informowano Sanepidu w Łomży.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146