Pijany kierowca drugi raz zatrzymany w tym tygodniu
55-latek z blisko 2 promilami alkoholu w organizmie został w środę zatrzymany przez policjantów. Co ciekawe, w poniedziałek ten sam mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych, gdy także pijany kierował traktorem.
Pech, upór, uzależnienie czy brak wyobraźni sprawiło, że 55-letni mieszkaniec gminy Nowogród po raz drugi w ciągu dwóch dni pijany wpadł w ręce policjantów. Zresztą dwójka wyjątkowo często pojawia się w tej sytuacji.
W poniedziałek po godz 18 w Miastkowie policjanci z drogówki zatrzymali 55-latka kierującego ciągnikiem rolniczym z naczepą, który miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ciągnik został odholowany, a mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie – informowała wówczas policja dodając, że w związku z tym zostało zatrzymane mu prawo jazdy.
W środę około godz. 20 w jednej z nadnarwiańskich miejscowości w gminie Nowogród kierujący ciągnikiem uszkodził płot i pojechał dalej ma pole. Zauważył to inny mieszkaniec miejscowości i poinformował policjantów. Ci bez trudu znaleźli kierującego, od którego czuć było procenty. Badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Niestety, nie mogli zatrzymać mu prawa jazdy, ponieważ wcześniej zrobili to ich koledzy.
Jak się okazuje w 2021 roku 55-latkowi za jazdę po alkoholu, zatrzymano na wszystkie kategorie prawo jazdy, pozostawiając jedynie T, czyli na traktor. Chodziło prawdopodobnie o umożliwienie rolnikowi uprawy ziemi. W poniedziałek policjanci w Miastkowie zatrzymali go pijanego, więc te uprawnienia również zatrzymano. Jadąc pijanym we środę mężczyzna zakpił sobie z prawa i teraz przed sądem będzie musiał wytłumaczyć swoje zachowanie. Być może ważniejszym będzie jego odpowiedź na pytanie, jak uprawiać ziemię?