Dni Jedwabnego za nami
Zlot motocyklistów, rekonstrukcja historyczna, atrakcje dla dzieci i zabawa. Taki przebieg miały Dni Jedwabnego z minionego weekendu.
- Bardzo wiele wszyscy pracujemy na rzecz naszej lokalnej społeczności, ale przynajmniej raz w roku nadchodzi czas świętowania – mówił burmistrz Adam Niebrzydowski. Dodawał, że to forma podziękowania mieszkańcom za wspólny wysiłek. Dziękował za wsparcie głównemu sponsorowi wydarzenia, czyli samorządowi województwa oraz wszystkim lokalnym firmom i zakładom za wsparcie.
- U dobrego gospodarza święto trwa trzy dni. Tak się bawili nasi dziadowie i ojcowie, bo w końcu jest czas pracy i wysiłku, ale też czas zabawy i radości – chwalił gospodarza wicemarszałek Marek Olbryś. - Cieszę się, że finansowe wsparcie samorządu województwa przyczyniło się do integracji mieszkańców jednej z najfajniejszych gmin i przysporzyło kolorytu naszemu regionowi.
W programie weekendu było coś dla ducha i coś dla ciała. Paradę prawie 300 motocyklistów poprzedziła msza święta w intencji mieszkańców w tutejszym kościele. W mobilnym punkcie poboru krwi zaparkowanym pod ośrodkiem kultury można było oddać krew. Organizatorzy przygotowali zabawy dla dzieci i sporo muzyki. Gwiazdą soboty był zespół Boys, a niedzieli After Party. Tego dnia pod GOK-iem stanęło "miasteczko" z atrakcjami dla dzieci oraz namioty WOT, Wód Polskich, Międzynarodowej Akademii Nauk Stosowanych w Łomży i Kół Gospodyń Wiejskich.
Tańce i zabawy kończyły się gdzieś około północy.
źródło: podlaskie.eu