Piknik edukacyjny z grą terenową w Parku Doliny Narwi
Gra terenowa o zabytkach w Drozdowie nad Narwią, Rodzinie Lutosławskich i pięknie okolicznej przyrody miała premierę na pikniku edukacyjnym. Atrakcje z wędrówkami, zabawami, warsztatami i wystawami dla dzieci i młodzieży odbywały się przez 3 godziny w piątek. Pracowitym gościem na pikniku był poeta i pisarz Jarosław Siek z Zamościa. Poprowadził w siedzibie Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi eventy literackie aż na 4 tematy: odpady, smog, woda i ŁPKDN, dla którego wcześniej napisał wydane książeczki o: kawce, bobrze i przygodach ochroniarza przyrody.
- Nasza gra terenowa powstała i została wydrukowana z mapką w odpowiedzi na liczne zapytania turystów, odwiedzających Drozdowo i siedzibę Parku Doliny Narwi – opowiada inicjatorka zabawy w wędrowanie w realu i poznawanie online historii, ludzi i piękna natury Elżbieta Baczewska. - Do nas przyjeżdżają nie tylko mieszkańcy Łomży, ale również goście z regionu, Polski i innych krajów. Niektórzy chcą na poznawanie Drozdowa i Doliny poświęcić godzinę czy dwie, a inni planują sobie nawet cały dzień, więc powtarzało się pytanie: co tu można ciekawego zwiedzić? co wartościowego można zobaczyć? To zainteresowanie przyjezdnych natchnęło mnie do pomyślenia, w jaki sposób można interesująco, aktywizując ich do poznawania przeszłości i przyrody, przedstawić to, co mają do zaoferowania Drozdowo i bliska okolica. Tak narodził się pomysł scenariusza gry terenowej, do której zabawne, rymowane i pouczające komentarze pisał Jarosław Siek. „Dla żab i traszek bardzo wygodne do zamieszkania jest oczko wodne” to fragment wierszyka do punktu gry z Doliny Narwi.
10 punktów na mapie dziejów i przyrody
Premierę gry terenowej połączono w czasie z atrakcjami programu pikniku w taki sposób, że dzieci miały czas wypełniony, aby się nie nudzić, ale jak najwięcej nauczyć przez zabawę. Gra składa się z 10 punktów, a zaczęła się w ośrodku rehabilitacji zwierząt, gdzie aktualnie są, m.in. malutkie jeże i bocian. O „ptasim szpitaliku” opowiadał znany przyrodnik Mariusz Sachmaciński, dyrektor Parku Doliny Narwi. Szpitalik znajduje się na terenie przyległym do budynku ŁPKDN, a w niedalekiej od niego odległości jest oczko wodne: baza płaza z rybami, traszkami i żabami. Trzeci punkt w grze to zachwycająca rzeka Narwica. Uczestnicy później powędrowali do Kaplicy Rodziny Lutosławskich na cmentarz, przy której znajdują się groby właścicieli majątku ziemiańskiego: Marii i Franciszka Dionizego, i ważnego dla historii kulturalnej Łomży poety Henryka Gały.
Wędrówka, w pogodny piątek, miała zorganizowany charakter: uczestnicy byli wyposażeni w mapki z zaznaczonymi punktami – celami i kodem QR do zeskanowania. Dzięki temu mogli łączyć spacer w realu z wiedzą online, aby móc odpowiadać na pytanie z gry lub wzbogacić swoją wiedzę historyczną i przyrodniczą. Trasa liczyła ok. 3 i pół kilometra. Dzieci po drodze odwiedziły: kościół pw. św. Jakuba Apostoła, kamieniczkę z 1930 r. Rodziny Pieńkowskich (m.in. autor „Pamiętnika drozdowiaka” Aleksander; choreograf i tancerz Zbigniew; Sybiraczka i prezes PCK Danuta). Zależnie od czasu i pogody, można wykupić bilety do Muzeum Przyrody – Dworu Lutosławskich - dzieciom wystarczyło obejść ze wszech stron XIX-wieczny budynek, by na ścianie z tarasem odkryć tablicę pamiątkową, poświęconą Romanowi Dmowskiemu (1864 – 1939; zm. w Drozdowie). Podziwiały długą aleję ponad 100 starych grabów, ponad 150-letnich, w parku dworskim. Wspięły się ścieżką w Rezerwacie Kalinowo na wysoczyznę krawędziową, aby poznać ptaki dziuplaki, i zeszły do strumyka, przechodząc ponad źródliskiem. W finale, odgadłszy 10 zagadek i wpisawszy w polu hasło, odebrały pamiątkowe nagrody w siedzibie.
Jarosław Siek zachęca do jazdy rowerem
Kiedy grupa grała w terenie, 3 inne miały odrębne zajęcia, po czym następowała rotacja. Wykłady o formach ochrony i pomocy przyrodzie prowadził Mariusz Sachmaciński, a o podglądaniu zwierząt okiem fotografa opowiadał fotografik i filmowiec Zdzisław Folga. W sali edukacyjnej wystawiono prace malarskie „Inspirowane naturą” z życia w Dolinie Narwi Barbary Grużewskiej, zaś na działce, znaną po prezentacji w Hali Kultury, ekspozycję fotograficzną „Narew – 50 lat po Puchalskim”, np. ze zdjęciami Roberta Bałdygi z Łomży. Różnorodnie prezentowało się 9 stoisk, gdzie gry i zabawy przygotowały np. Nadleśnictwo Łomża, Biebrzański Park Narodowy, Park Krajobrazowy Puszczy Knyszyńskiej i Suwalski park Krajobrazowy. Uczestnicy z każdego stoiska po wykonaniu zadania dostawali pieczątkę, żeby w konkursie wiedzy przyrodniczej zdobyć tytuł Poszukiwacza Logówek.
Gościem pikniku był Jarosław Siek, autor ponad 120 wydanych bajek i opowiastek edukacyjnych, wierszy, piosenek. Dla Parku Doliny Narwi pisał książeczki (pisaliśmy o nich w portalu 4lomza.pl – linki poniżej). Podzielił tematykę eventu literackiego na 4 bloki, by uwrażliwić dzieci na segregację śmieci, zachęcić do jazdy rowerem, zniechęcić do palenia śmieci w piecu domowym, aktywizować do oszczędzania wody pitnej i ograniczania konsumpcjonizmu towarów w Europie, bo to pochłania zapasy wody w Azji i Afryce.
Na piknik przybyły dzieci ze szkół w Piątnicy, Drozdowie, Olszynach i z Technikum Organizacji Turystyki w Łomży oraz wicemarszałek Marek Olbryś. Punkt Informacji Turystycznej działa w dni powszednie przy ul. Głównej 52 od 7.30 do 15. 30 (nr tel. 86 224 51 60).
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
„Skór, gum, ubrań ani plastiku nigdy nie można palić w piecyku”