"Uprzejmy" starszy pan
Do 2 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który na prośbę nieletnich kupił im alkohol. Sytuację widzieli policjanci, którzy zainterweniowali pod sklepem monopolowym.
Polskie prawo zabrania sprzedaży alkoholu osobom nieletnim. W sklepach wielokrotnie można zetknąć się z sytuacją, gdy sprzedawca celem weryfikacji wieku klienta, żąda okazania dokumentu tożsamości.
Grupa 16-17 latków (1 dziewczyna i 4 chłopaków) znalazła jednak sposób, aby ominąć dokładnego sprzedawcę. Poprosili starszego mężczyznę, by kupił dla nich alkohol. Ten zgodził się i wyszedł ze sklepu monopolowego z reklamówką piwa. Tu zainterweniowali policjanci.
Okazało się, że od młdych ludzi już czuć było alkohol, dlatego na miejsce wezwano opiekunów prawnych, by przekazać im nieletnich. Ich dalszym losem zajmą się rodzice i sąd.
Natomiast uczynny 55-letni przechodzien w myśl art. 208 Kodeksu Karnego, może otrzymać nawet 2 lata pozbawienia wolności, ale o tym zdecyduje sąd. "Za resztę mógł kupić sobie cygaretkę" - tłumaczył policjantom.
Art. 208
Kto rozpija małoletniego, dostarczając mu napoju alkoholowego, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.