Fantazja, alkohol, gleba
Pijany mężczyzna nie wypadł z balkonu jak informowaliśmy wczoraj, a przechodził miedzy balkonami. Z licznymi urazami mężczyzna trafił do szpitala.
Do niecodziennego wypadku doszło w poniedziałek przed godziną 18 w Łomży. Z bloku ulicy Śniadeckiego 28 spadł pijany mężczyzna. Z ustaleń policji wynika, że 49-latek chciał wejść do zamkniętego swojego mieszkania na II piętrze. Nie miał kluczy więc postanowił zrobić to przez balkon sasiada. Nie dotarł do mieszkania, ponieważ wcześniej spadł z II piętra na trawnik. Badanie krwi pobranej po zdarzeniu wykazało 3,2 promila alkoholu w organiźmie.
Poszkodowany m.in z urazami kończyn trafił do łomżyńskiego szpitala.