Miasto Łomża dostało 100 tys. zł kary
Za nieterminowe złożenie strategicznej mapy hałasu, Podlaski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska naliczył Miastu Łomża 100 tysięcy złotych kary. Opóźnienie wyniosło 2 tygodnie, a ratusz broni się, że to przez Wykonawcę.
Prawo ochrony środowiska co 5 lat nakazuje m.in. dla dróg kołowych i kolejowych, czy miast, sporządzanie strategicznych map hałasu,. Taki dokument zobowiązani musieli dostarczyć do 30 czerwca 2022 roku. Miasto Łomża zrobiło to 15 lipca 2022 roku, a więc 2 tygodnie później. Z tego powodu 20 kwietnia 2023 roku Podlaski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska naliczył 100 tys. zł kary, która wynika wprost z ustawy. Przy większym opóźnieniu mogła wynieść nawet pół miliona zł.
„W podpisanej z Wykonawcą w dniu 1 kwietnia 2022 r. umowie termin oddania sprawozdania przewidziano na 15 czerwca 2022 r” - czytamy w wyjaśnieniach ratusza. „Wszystkie pliki udało się załadować do bazy EHAŁAS do dnia 15 lipca 2022 r. z uwagi na nieterminowe ich dostarczenie przez Wykonawcę” - przekazują urzędnicy proszeni o wyjaśnienia.
Z naszych ustaleń wynika, że z tego powodu wykonawcę obciążono karą umowną w wysokości około 10 tys. zł. Zarówno wykonawca jak i ratusz, jako jedną z przyczyn opóźnienia, podnoszą późne przesłanie wytycznych z ministerstwa.
Dlaczego tak późno rozpisano przetarg? Tego nie wiemy. Z pewnością wykonanie tylu analiz musiało wpynąć na rynek takich usług w kraju. Wykonawca, z którym rozmawialiśmy mówi o telefonach z różnych miast Polski z prośbą czy nawet błaganiem, aby wziął udział w przetargu, ponieważ nikt nie chce.
„Warto przy tym nadmienić, że ustawowy czas wprowadzania danych ustalony na czerwiec pokrywał się z wprowadzeniem zapisów o wskaźnikach zdrowotnych, gdzie nastąpiła konieczność wykonania dodatkowych obliczeń. Wówczas nie było jasne, kto te współczynniki ma obliczać i w jaki sposób, a wytyczne do obliczeń pojawiły się dopiero we wrześniu, natomiast ostateczne wyjaśnienia z GIOŚ, dotyczące tego, kto ma te współczynniki opracować, nastąpiły w listopadzie. Na każde wezwanie do poprawy plików Urząd reagował bez zbędnej zwłoki” - tłumaczy ratusz.
Od tej decyzji 27 kwietnia 2023 r. (doręczono w dniu 2 maja br., czyli w terminie przewidzianym ustawowo) urząd odwołał się do GIOŚ i obecnie trwa jego rozpatrywanie. Z naszych informacji wynika, że kolejka odwołań jest bardzo długa, a więc decyzji, czy kara zostanie uchylona czy nie, raczej szybko nie należy się spodziewać.